Tevez to wspaniały zawodnik, serce się raduje na samą myśl, jaką rotację mógłby robić Allegri po sprowadzeniu Argentyńczyka i powrocie do zdrowia Cassano. Mam tylko nadzieję, że w talii kart Berlusconiego poza robiącym piorunujące wrażenie atakiem znajdzie się także miejsce dla nowego, drogiego, klasowego i wybieganego pomocnika. Nie byłbym w stanie pojąć wyrzucenia takiej fury pieniędzy na Carlosa Teveza przy jednoczesnym pozostawieniu w pomocy takiej mizerii...