Normalnie bym zapytał gdzie jest Mexes, ale w jego obecnej formie to na jedno wychodzi, on czy Bonera... Wielka szkoda, że nie może zagrać duet Rami - Zapata.
Bardzo źle, że w zasadzie nie ma kogo wpuścić na zmiany. Jedyna sensowna opcja, to Pazzini na szpicę, a Balo schodzący na skrzydło za Polego. Niestety Kaka musi wytrzymać cały mecz... Ewentualnie zostaje opcja z Abate w przodzie, lub z tyłu, a wtedy Urby z przodu. Ale ogólnie, będzie to mecz pod znakiem kombinowania. Pole manewru bardzo ograniczone...