Smutne jest to i żenujące co robią z Mexesem, ale jeszcze bardziej mnie wkurza fakt, że przedłużyli umowę z Bonerą, tej decyzji nawet Bóg nie rozumie....
Biorąc pod uwagę, że Seedorfowi bardzo spodobała się modyfikacja ustawienia, jaką zastosował przeciwko Atletico (4-2-2-1-1 przechodzące w 4-4-2 w fazie obronnej) i według dziennikarzy Milan Channel zamierza ją wykorzystać także przeciwko Sampdorii, wygląda na to, że zespół ma wreszcie okazję zagrać w zbalansowanej formacji, w której między pomocnikami a napastnikami nie będzie zionąć czterdziestometrowa luka. Jeśli dodamy, że w końcu odpocznie sobie Kaka' (w jego miejsce przewidywany Saponara), Honda zagra wreszcie na pozycji trequartisty, a na szpicy wystąpi Pazzini, spodziewam się pierwszego od dawna przekonywającego zwycięstwa :)
Mogliby wygrać, to wtedy łgarz udzieliłby wywiadu i pewnie odbębniłby nową regułkę o najbardziej utytułowanym klubie. Przy porażce ucieknie jak zawsze i schowa się w dziupli.