Co do składu to uważam, że Udine, czy Fiorentina, czy Hellas Verona FC wcale nie mają go lepszego niż ten, który wyszedł na mecz z Udine. Kwestia zaangażowania zawodników i strzelania bramek. W takim klubie jak Milan jak się ma 100% sytuację to się ją strzela, ba! w takiej lidze jak SERIE A. Inaczej będzie się ligowym średniakiem.
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż trzy tygodnie temu, 2025-04-20
9 marca 2014, 19:06
Za wynik z Udinese odpowiada Seedorf - chybił ze składem.
Wyjściowa 11 powinna być najsilniejsza, o czym pisałem przed meczem. Mieliśmy 6 punktów straty do LE, teraz jest już 9 oczek... Ponadto na 90% odpadamy również z LM. Zamiast załatać tę dziurę w Serie A i ruszyć w pogoń, Seedorf szarpie się z Atletico. Od razu widać brak doświadczenia w roli trenera. Jaki cel chce osiągnąć w tym sezonie? Na pewno nie jest nim - zgromadzenie jak największej liczby punktów w Serie A. To już wiemy po wczorajszej decyzji co do składu. Zostaje wiec LM [i tej decyzji nie rozumiem] ... bo z PW dawno odpadliśmy. Człowiek-zagadka.
Mam nadzieję, że w przypadku nie dostania się do LE, o LM już nie wspomnę, Silvio być może ruszy beretem i zrobi coś, żeby pozyskać sporo milionów dla Milanu, czy to sprzedaż klubu czy cokolwiek...
0
gorylmagilaostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15
9 marca 2014, 11:04
Grzesio123
Seedorf przychodząc do Milanu wiedział na co pisze się. Wiedział, że nie ma euro i że team nie ma odpowiednich zawodników. Chyba, że przyszedł tutaj zrobić swoje (zarobić) i tylko tyle. Jeśli tak, to oki.
A co miał powiedzieć? Berlu nie daje kasy nie ma wzmocnień, mamy cieniasów ze średniej ligi? Przecież już by tu nie pracował...Taki jest biznes oni go zatrudniają, on ma robić (i mówić) tak jak sobie życzą. Brakuje klasowości, takich zawodników jak my mają wszystkie zespoły pod nami w tabeli nie ma się co oszukiwać, a na próżno szukać gwiazd. Milan był wielki kiedy był DRUŻYNĄ posiadającą gwiazdy, a nie indywidualnościami, które uważają się za gwiazdy.
0
gorylmagilaostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15
9 marca 2014, 09:35
Chyba duch Allegriego wstąpił w Clarence. Swoje trzy grosze dorzucił AG i mamy co mamy. Niedługo Seedorf będzie cieszył się z faktu, że nasi zawodnicy będą mieli buty zawiązane czy dobrze założyli koszulkę. I na sam koniec teksty o pracowaniu. Przerabialiśmy to w pierwszej części sezonu.
Personalnie skład jest konkurencyjny i gdyby patrzeć tylko na same nazwiska to spokojnie bylibyśmy teraz na podium Serie A.
Prawda jest jednak taka, że te nazwiska są zagubione. Cała drużyna jest zagubiona i ba! dopiero w spotkaniu z Juventusem można było o Milanie powiedzieć jako o drużynie na boisku, a nie jako o zlepku indywidualności.
Sporym problemem jest utrzymanie ciągłości. Nie było dwóch spotkań w których zagralibyśmy na podobnie wysokim poziomie. Mobilizujemy się tylko na mocniejszych rywali, ale i tak efekt końcowy tej mobilizacji jest kiepski.
Skuteczność to jeszcze inna para kaloszy. Nic dziwnego, że jesteśmy na 10 miejscu w tabeli, skoro nie potrafimy zdobywać bramek. Wczoraj mieliśmy 2-3 dobre okazje po których powinniśmy strzelić bramkę, jednak koniec końców piłka wpadła do naszej siatki.
Tak samo było z Juventusem, Atletico i generalnie od początku tego sezonu.
Tej drużynie potrzebne jest nowe otwarcie i kilka porządnych wzmocnień za konkretne pieniądze. Nie można opierać drużyny na darmowych transferach, bo to nie prowadzi do nikąd.
Mam nadzieję, że z kilkoma nowymi twarzami i dobrze przepracowanym okresem przygotowawczym, ta drużyna zacznie funkcjonować na miarę oczekiwań kibiców, bo ileż można oglądać taką degręgoladę jaką nam nasi kopacze obecnie serwują.
Mówiąc, że mamy konkurencyjny skład niezależnie od zmian. Ma na myśli konkurencję z dolnej części tabeli. Śmiało możemy konkurować z nimi o utrzymanie w Serie A! Co z resztą świetnie robimy...