A czort tam ich wie. Nie wiadomo co im wszystkim w głowach siedzi. Ile pozostało w sercu miłości do barw i klubu. Teraz jest to biznes dla nich wszystkich. Podczas ostatniej wizyty w Madrycie łysy spotkał się na posiłku z Jego serdecznym przyjacielem Perezem. Kto tam z nas wie o czym gadali.
Galliani jak już odejdzie to na emeryturę. Coby o nim nie mówić, ale nie wydaje mi się żeby odszedł dokądkolwiek z Milanu. Albo Milan, albo emeryturka.
Gallianiego chętnie przygarnie większość klubów ze światowego topu, w dowolnym charakterze. Człowiek z jego doświadczeniem i kontaktami jest na wagę złota i rozumieją to wszędzie, tylko nie w Milanie. W Milanie rządzić będzie Barbara i Maldini, który tak bardzo dba o historię, że chce się pozbyć jej niewygodnej dla siebie części.
Ancelotti nie potrzebuje Gallianiego bo i po co?
Real pomimo zadłużania potrafi zarobić kupę kasy mimo iż ostatni triumf w LM w 2002 roku.
Zresztą Real ma CR7.
Oxidosisostatnio aktywny: Więcej niż 4 miesięcy temu, 2025-04-27
18 marca 2014, 20:19
Wolfenstein
Gdy miał pieniądze, to je roztrwonił w niebywały sposób. Kiedy Wy w końcu przestaniecie wypisywać bzdury i zrozumiecie, że brak funduszy na jakiekolwiek transfery to właśnie w dużej mierze wina Gallianiego???
Oby nie.Coś czuję,że ci przeciwnicy Gallianiego zatęsknią za nim jak odejdzie.Mam nadzieję,że stanie się to za kilka-kilkanaście lat a nie teraz.Jaki Galliani jest każdy widzi,ale prawda jest taka,że jest on jednym z najlepszych negocjatorów w swoim fachu.