Pirlo wypalony?! Co za kretyn mowi takie rzeczy?! To był i jest geniusz w czystej postaci, przypomnijcie sobie tylko gola w ostatnim sezonie w milanie z parmą, albo w ogóle że milan w tamtym sezonie wygrał serie a...
Na euro grał jak natchniony i jego ostatni mundial tez pewnie będzie jego koncertem. Maldini ma 100% racji. Gdyby w klubie pracowali tacy ludzie jak Maldini nie mielibyśmy sytuacji takiej jaka jest teraz.
Mi się wydaje, że wszystko co złe ( pod względem sportowym) zaczęło się od sprzedaży Szewczenki. Długo nie mogli znaleźć napastnika klasy światowej. Nie było zawodnika, który by to wszystko pociągnął, były epizody kiedy ciągnął to Kaka, A kiedy takiego w końcu kupili Zlatana, zawodnika, który to znów wszystko poprowadził i za którym poszli zawodnicy, to jako tako to wyglądało, szczególnie w Serie A, to znów się go pozbyli
Wolfenstein
Silvę można było przeboleć?! Jednego z top 5 stoperów na świecie? Faktycznie Bonera, Zapata czy Mexes godnie go zastąpili. -.-
Co do Pirlo to wiadomo - 'odrodził się' w Juve i to przykro patrzeć jak świętuje kolejne mistrzostwa w Turynie. Z drugiej strony z tym wypaleniem się to nie do końca się z tym zgodzę, bo ów Paolo przez ponad 20 lat zapierdzielał dla tej koszulki i dla tego herbu, więc da się.
Pirlo siadał na ławce za Maxa, plus Milan nie przystał na JEGO żądania co do kontraktu i ot jego całe wypalenie.
0
Maximilanistaostatnio aktywny: Więcej niż rok temu, 2024-05-25
19 marca 2014, 09:52
No rzeczywiście pogubił się nieco Paolo, ale...ja mu się nie dziwię. Usiłuje stawiać jakąś diagnozę obecnemu, pogrążonego w agonalnych drgawach, Milanowi, tyle że robi to Maldini bardziej na poziomie emocji niż w oparciu o czysty racjonalizm. No ale...czyż można go za to winić? Jak racjonalnie wytłumaczyć tak szybko przebytą drogę od jednego z najbardziej potężnych i wspaniałych hegemonów światowego futbolu, regularnego (i bardzo ważnego) uczestnika prestiżowej i dochodowej Champions League do ligowego przeciętniaka, bez serca, ducha, energii? Jak racjonalnie, ale bez słowa krytyki wobec decydentów Milanu, uzasadnić fakt, że obecny Milan ma w swej kadrze grubo ponad trzydziestu zawodników? Część z nich trzeba wypożyczać byle gdzie i byle komu. Część z tych, co została, nie potrafi kopnąć piłki. A części z tych, którzy tę umiejętność posiadają, jakoś nie chce z tej umiejętnosci korzystać, robiąc łaskę w ogóle wychodząc na boisko. Jest trener po kursie internetowym, który chce za wszelka cenę być kumplem i dobrym wujaszkiem dla tej rozbisurmanionej zgrai. A czy w takim wypadku, gdzie widoczne jest lenistwo, rozprężenie i brak zaangażowania, nie byłby raczej bardziej zasadny kij od szerokiego uśmiechu i soczystej marchewki? Nie widać w naszym klubie żadnych wspólnych wartości, autorytetów, dyscypliny. Nie ma jasno określonej strategii, zastąpiły ją działania doraźne i puste hasła.Oraz emocjonalna archeologia.
Jak to wszytsko racjonalnie wytłumaczyć, nie szukając winnych? Nie ma winnych? Dla wszystkich problemów tylko jedno wytłumaczenie: brak kasy?
Hmmmmmm. Mniej kasy niż w Torino? Niż w Atalancie? Parmie? Hellasie? Lazio? Fiorentinie?
Nie mniej ważne od zasobów finansowych jest mądre i przemyślane dysponowanie tymiż. Jak jest z tym u nas? No chyba dobrze nie jest.
Maldini się pogubił. Nie dziwota. Karkołomnym jest szukanie jakiejś logiki w tym chaosie i zamieszaniu. Milan dryfuje. Sternik już od dawna nie panuje nad tą łajbą i nie wiadomo, dokąd płyniemy, po co płyniemy i ilu jeszcze wypadnie za burtę. Tak teraz wygląda mój klub.
Paolo ma 100% racji co do Pirlo. Pirlo powinien zostać kapitanem a nie ten kaleka Ambrosini. Teraz bylibyśmy zupełnie gdzieś indziej. Niestety jesteśmy w dupie...
Oj pogubił się nasz Paolo i gorycz przez niego przemawia. Zawsze myślałem, że to trener powinien oceniać zawodników, ileż razy Silvio był krytykowany za wpływanie na trenerów w tej kwestii, a teraz nagle się okazuje, że Pirlo powinien do emerytury grać za zasługi. W ogóle Maldini najchętniej zostawiłby każdego, bo jest częścią dawnego Milanu - kolejny historyk po Gallianim.
Odejście Silvy i Zlatana oczywiście było ciosem, ale jakoś nikt nie chciał wyłożyć ze swojej kieszeni na ich kontrakty. Maldini też jakoś niezbyt.
On sobie może pozwolić na każde słowa, oby częściej się tak udzielał ! FORZA PAOLO !
0
Abyssostatnio aktywny: Więcej niż trzy tygodnie temu, 2025-04-20
18 marca 2014, 21:37
Ciosem było sprowadzenie Zlatana, żyliśmy ponad stan. Utrzymanie takiej gwiazdy kosztowało Milan naprawdę sporo. Nikt wtedy nie martwił się o konsekwencje podjętej w euforii decyzji...
Zarządzanie klubem leży od dobrych 7-8 lat, pisałem o tym setki razy. Ciągle te same błędy, ile można wytrzymać...
dobrze mowi moze znajdzie sie dla niego miejsce na przyszly sezon w milanie a pozbycie sie silvy bylo wielkim bledem dlatego nie ma unas kto obrona rzadzic
Wolfensteinostatnio aktywny: Więcej niż 7 lat temu, 2018-02-20
18 marca 2014, 20:38
Silvę jeszcze można było przeboleć. Ale Zlatan? Facet nie dość, że pilnował, by nikt sobie w szatni jaj nie robił i się opierdzielał, to jeszcze sam wygrywał mecze. Człowiek orkiestra, a G&B oddali go za paczkę gruszek.