SCUDETTO


Milan zagiął parol na Cerciego, Galliani już działa

7 lipca 2014, 09:22, cinassek Aktualności


12 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
pazioni
Moderator pazioni
7 lipca 2014, 22:52
I tak nie przyjdzie.
0
WicioACM
7 lipca 2014, 20:52
Świetnie by było.
0
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
7 lipca 2014, 19:27
Ciekawy gracz a i kilka latek gry przed nim.
0
Ibra1899
Ibra1899
7 lipca 2014, 17:31
Marzenie.. Super zawodnik mam nadzieje, że do nas zawita w co wątpię.
0
Maximilanista
Maximilanista
7 lipca 2014, 14:07
biedrus: Jako wieloletni fan Holandii przyznaję ze skruchą, żem zapomniał. ;-) Fakt, to był ten jeden jedyny raz. Widać w pamięć wryły mi się te wszystkie klęski po karnych, w ? Euro 92 z Danią, w Euro ?96 z Francją, w Euro 2000 z Włochami, w MŚ ?98 z Brazylią. Dzięki za korektę i przypomnienie. Z tego, com sobie przypomniał, to w tamtym konkursie Szwedzi zmaścili dwa karne, jeden na bank przestrzelił Zlatan, drugiego nie pamiętam. W Holandii zawiódł bodajże Cocu, a ostatnim strzelającym był (chyba) Robben. Trafił. ;-)
0
Zuper
7 lipca 2014, 13:23
Cerci super piłkarz ale nie jest to zakup na lata, fajnie byłoby jakby Galliani powalczył o Griezmanna, no tylko że wydaje się, że to czysta twitterowa plotka
0
biedrus
biedrus
7 lipca 2014, 12:56
Maximilanista Jako wieloletni zapalony kibic Holandii, muszę poinformować, że Holendrzy wygrali karne na Euro 2004 ze Szwecją:)
0
Maximilanista
Maximilanista
7 lipca 2014, 12:27
* ??zsynchronizować?? i ??zhierarchizowac?? miało być, a wyszedł mi skrótem potworek logiczno ? ortograficzny. ;-)
0
Chiller81
7 lipca 2014, 12:08
Podobnie uważam, że 12 mln za Cerci'ego to dopiero cena wywoławcza, a skoro Sanchez idzie do Arsenalu, to Liverpool może wrócić do Włocha. Również ManU było zainteresowane, a przy zakupie Vidala, mogą nie mieć kolejnych 50-60 mln na Rodrigez'a czy Di Marię, ale ze 20-25 na naszego wychowanka już tak. Neymar-Suarez-Messi- raczej własnie za dużo (podobnych) grzybów w barszczu. I wciąż brak innej opcji w ataku. Debuchy w Arsenalu to brak Auriera w Arsenalu i może szansa dla Milanu, ale przyjście Vrsaljko ją zamknie, a wolałbym Iworyjczyka, a z Genui pierwokup Perina, a najlepiej Perina już, ale to nierealne.
0
Maximilanista
Maximilanista
7 lipca 2014, 11:05
12 milionów euro za Cerciego wydaje się być totalną fantasmagorią. Pmiętajmy, że Torino odrzuciło oficjalną ofertę Interu opiewającą na 15 milionów. Na razie negocjacje zapewne trwają, ale ciągle zainteresowani skrzydłowym Torino są działacze i Interu, i Romy. A skoro jest aukcja, cena będzie windowana.Tak przecież było w przypadku Iturbe. Wydawało się, że Sogliano dogada się z Milanem i Argentyńczyk będzie nasz. Ale we wszystko wmieszał się Juventus, teraz dołaczyło Atletico, cena wystrzeliła, a myśmy się wycofali. Stąd też nie wierzę również i w Griezmanna, bo młodym Francuzem interesowało się kilka mocnych klubów już przed MŚ. Po Mundialu chętnych jest więcej, więc ??wartość?? piłkarza też wzrośnie. Cerci jest najbardziej realną opcją ze wszystkich, ale i tak łatwo nie będzie. Tymczsem Luis Suarez już o krok od Barcelony...Luis Enrique będzie musiał wykazać się nie lada talentami psychologiczno ? wychowawczymi, by jakoś schierarchizować gwiazdozbiór przedniej formacji Blaugrany. Neymar ? Suarez ? Messi. Jak dla mnie to ciut za dużo tych, co chcą (i muszą, żeby błyszczeć i żeby pokazywać pełnię swych umiejętności) grać pierwsze skrzypce. A że Messi ma pozycję niepodważalnego lidera, atmosfera może być naprawdę gęsta. Arsenal w miejsce Sagny pozyskał Debuchy?ego z Newcastle, świetne posunięcie. I ponoć Alexis Sanchez o krok od Kanonierów właśnie, a nie od Liverpoolu, o którym do tej pory mówiło się w kontekście nowego klubu chilijskiej gwiazdy. Van Gaal nie chce Fellainiego w MU, chce natomist sprowadzic Vidala. Oferta ma ponoć brzmieć: około pięćdziesiąt kilka milionów euro plus Nani. Czy Juve się oprze? I jeszcze o Mundialu słów kilka. Brazylia i Argentyna w ? zagrały swoje najlepsze w turnieju mecze i teraz szykują się do półfinałów. Gospodarzom, pozbawionym Neymara i Thiago nie wróżę pomyślnośći w starciu z niemiecką maszynką do wybijania przeciwnika z rytmu, natomiast w drugim starciu szanse rozłożyłbym pół na pół. Jeszcze tydzień temu stawiałbym zdecydowanie na Holandię, jednakże przeciwko Belgii drużyna Sabelli zagrała nad wyraz dojrzale. Hazard i spółka wyglądali momentami wręcz żałosnie bezradnie. Zaskoczył mnie ten ćwierćfinał swoim przebiegiem i obrazem gry. Natomiast mecz Holandii z Kostaryką...Cóż, Holendrzy zaczęli na dużym spokoju ? na zbyt dużym, moim zdaniem. Pozwolili słabszemu rywalowi na łamanie rytmu gry, na ślimaczenie tempa. To działało na korzyść o poziom słabszej piłkarsko Kostaryki. Holendrzy nie zrobili tego, czego dokonali Niemcy, Brazylijczycy i Argentyńczycy. Wszystkie wymienione zespoły szybciuteńko zdobyły gola i potem już kontrolowały mecz, bo ułożyły go po swojemu. Tymczasem długotrwały wynik 0:0 w czasie meczu Holandia ? Kostaryka działał na korzyść tych drugich.Autobus postawiony przez Latynosów i tak zdał by się na nic, gdyby nie ogromny pech Pomarańczowych (te słupki i poprzeczki), fenomenalny w bramce Navas oraz słabiutki (znów mu siada psychika w wielkim turnieju, choć zaczął go przecież wyśmienicie) Van Persie. Gwiazda MU ewidentnie bała się tym meczu strzelić bramkę. Robin jest najskuteczniejszy i wtedy błyszczy, gdy w polu karnym działa automatycznie. Kiedy za bardzo się stara, kiedy za dużo myśli, wygląda to tak, jak wyglądało w sobotni wieczór. Imponuje mi natomiast Robben. Można narzekać, ze gra zbyt indywidualnie, że nie zawsze dostrzega partnerów. Ale jego serce do gry, jego wydolność, wytrzymałość, jego ambicja jest dla zespołu Oranje nieoceniona. On nie pozwala swej drużynie odetchnąć, zniechęcić się, stanąć w miejscu...A sam jest chyba nie do zdarcia. I Van Gaal. Według mnie zbyt długo nie reagował (niekoniecznie personalnie), kiedy jego gracze pozwolili Kostaryce ułożyć ćwierćfinałowe spotkanie, nie pobudził swoich piłkarzy w przerwie meczu. Ale jego zagranie va banque z zamianą bramkarzy, jego wpływ na strzelających karne (pierwszy raz w historii MŚ i ME Pomarańczowi wygrali konkurs jedenastek...) to majtersztyk. No i trzeba przypomnieć, ze przed Mundialem stracił Strootmana, na Mundialu De Jonga, nie może grać też Fer. Van Gaal gra właściwie bez śrdokowego pomocnika o charakterystyce defensywnej, z Wijnaldumem (ofensywny pomocnik) i Blindem (lewy obrońca). I jakoś tak to układa (i ten Kuyt to na lewej to na prawej obronie, na ławce Janmaat) jakoś to idzie do przodu. A przede wszystkim ? on zrobił z Holandii prawdziwy zespół, z zasadą: jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Jest duch zespołu, jest współny cel,jest dobro nadrzędne. Póki co ? działa to znakomice. Ja, nawet jeśli Argentyna będzie górą, już uznaję te MŚ jako nadspodziewanie udane dla Oranje i składam hołd Van Gaalowi. Niemcy ? Brazylia 70% - 30% Holandia ? Argentyna 50, 5 % - 49, 5 %...
0
szfarceneger
szfarceneger
7 lipca 2014, 10:55
12 milionów? Podobno Torino odrzuciło ofertę Interu na 15 mln.
0
PanX
PanX
7 lipca 2014, 09:46
Za Iturbe cena początkowa też była znacznie niższa. Znając życie Torino zażąda 20 mln i znów nam zabraknie kasy i wtedy przyjdzie jakiś Valbuena. Wolałbym Argentyńczyka, ale opcja Cerciego, który gra dobre zawody, chyba już trzeci rok z rzędu nie jest złym wyborem. Stary jeszcze nie jest i pograć może u nas parę sezonów. Mam nadzieje tylko, że nie zeszło z niego powietrze po MŚ.
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się