SCUDETTO


UEFA zawiesiła Aquilaniego

4 grudnia 2011, 14:52, stasq_acm Aktualności


47 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
olsonek
5 grudnia 2011, 16:34
I tak wychodzimy z grupy
0
Gol
Gol
5 grudnia 2011, 16:25
Kacapa7 mnie to nie obchodzi czy Puyol się wywrócił czy dał popis aktorskiego gry, sędzia nie miał prawa nie uznać tej bramki nie miał prawa. To że był daleko też mało mnie interesuje. Odebrał Milanowi niestety awans do finału, a wtedy Milan był jak najbardziej na fali. Porównujesz jedną sporną sytuacje do 5 karnych ? Czy jeden mecz do drugiego ? Bo jeżeli tak to jesteś w błędzie w obu przypadkach. Gdyż pomiędzy Półfinałem, a 1/8 nie da się postawić znaku równości.
0
Maximilanista
Maximilanista
5 grudnia 2011, 11:35
SzymonC90: To, czy się napociłem, czy też nie, to tylko i wyłącznie moja sprawa, ale na swój osobisty użytek przyjmij, że sprawiło mi to wiele, wiele trudności jako osobie na pewno o wiele mniej sprawnie intelektualnie niż Ty. Ja bowiem nie wiem, jakie czytasz ( i czy w ogóle czytasz) gazety, jakie stacje radiowe czy telewizyjne są bliskie Twojemu sercu. Nie wiem tego, gdyż nie znam Cię w ogóle, i wiedzieć tego nie mogę. Jednakże Ty, już na podstawie jednego zdania napisanego tą wymęczoną polszczyzną wiesz o mnie tak wiele! Zdumiewające! Nie wiem, czy z takim mistykiem w ogóle przystoi mi podejmować polemikę. ?Zdam się jednakże na łaskę i dobrą wolę tak światłej postaci, i znów wespnę się na niezbyt imponujące wyżyny mojej krasomówczości, próbując Ci odpowiedzieć. To że mam takie a nie inne zdanie na temat zajść podczas manifestacji 11 listopadam nie stawia mnie po żadnej ze sztucznie wygenerowanej przez polityków barykady dzielącej durne społeczeństwo. Stoję jednynie po stronie własnej wizji świata, własnego poczucia estetyki i własnych wartości. Gdybym skomentował krytycznie Paradę Równości (bo właśnie krytyczny mam stosunek do tego rodzaju happeningów), wielu podobnych Tobie osób, o płaskim, jednowymiarowym sposobie patrzenia na świat i ludzi, od razu wzięłoby mnie za faszola, nietolerancyjnego trolla czy słuchacza pewnej toruńskiej rozgłośni. A ja sobie tego nie życzę. Tak jak nie życzę sobie wrzucanie mnie do jednego worka z Michnikiem czy Palikotem. Nie stoję po niczyjej stronie, bo ta linia poodziału jest sztuczna i nienaturalna. Mnie po prostu nie obchodzi czy jeden czy drugi debil chce łeb komuś rozwalić z pobudek pariotycznych, libertyńskich, religijnych...Ważne, że chce rozwalić łeb - a jaki tam sobie pretekst w mózgownicy wytworzył, to już mało istotne. Uświadom sobie, że świat to coś więcej niż wybór między Kaczorem, Tuskiem i Palikotem. Bo tylko w Polsce trzeba być katolikiem, by być konserwatystą, trzeba być antyklerykałem lub postkomuchem, by być lewicowcem. Daliście się podzielić jak wielogatunkowe bydło w świadomie wywołanym, sztucznym konflikcie, który ludziom polityki, sprawnie żonglującym wyświechtanymi hasłami, przynosi nieodmiennie korzyści. Dałeś mi radę - dziękuję. Przyjmij i moją - nie oceniaj nieznanego sobie człowieka na podstawie jednego zdania. Staraj się w ogóle nie klasyfikować czy segregować ludzi - wtedy zamiast wygodnych sloganów być może któregoś dnia narodzi się w Twej głowie samodzielna myśl. I już nie będziesz musiał nienawidzić innych ludzi tylko dlatego, że myślą inaczej niż Twoje autorytety. A co do pisania nie na temat - odniosłem się wyraźnie i nadto klarownie do poniższej dyskusji, w której była mowa również i o Pepe i jego wejściu nakładką (zakładką?). I jak to - zostało to już rozpatrzone? Rozpatrzone? Jesteś członkiem jakiejś nieznanej mi komisji, która już raz a definitywnie rozpatrzyła tę sytuację, wydała wyrokw tej sprawie, izakazała na ten tema tdyskusji? Bo z tego, co mi wiadomo, to sędzia rozpatrzył zachowanie Pepe - uznał je za brutalny faul, który ukarał czerwoną kartką. A dyskusji na ten temat nikt zabronić nie może - nawet Ty. A że Tobie się nie chce o tym pisać, to jakoś przeżyję. Nie prosiłem Cię o to i prosić nie będę, bo bardzo mało mnie to obchodzi.Amen.
0
SzymonC90
5 grudnia 2011, 10:39
Maximilanista Strasznie musiałeś się napocić, pisząc tą jakże piękną polszczyzną, niestety się spóźniłeś i piszesz nie na temat, bo wejście zakładką Pepe czy rzekome powiązania Barcelony z UEFĄ (których nie ma) były już tutaj kilka razy rozpatrzone. Także nie będę tego komentował, bo nie chcę mi się w kółko tego samego pisać. I taka mała rada ode mnie co do Marszu Niepodległości - mniej Gazety Wybiórczej, mniej TVNu i mniej Palikota. Kacapa7 W pomyłkach sędziowskich zdecydowanie nie możemy postawić znaku równości. Sędziowanie było na korzyść Barcelony i widać to wyraźnie. Tak samo jak karne dla Chelsea, miał być cztery, sam zobacz. Zresztą nie mogę wymagać od Ciebie obiektywizmu, bo jak sam napisałeś, że Barcelona to Twój drugi ulubiony klub. Ale już zostawmy konfrontację Barcelony z innymi klubami i porównajmy tylko z Milanem. Cztery ostatnie mecze. Dwa w sezonie 2005/2006 - jak już kilka razy wspomniałem Sheva zdobył prawidłowo bramkę, odpadamy z półfinału LM. To była najbardziej kontrowersyjna sytuacja. Sezon 2010/2011 - w Barcelonie sędziowanie nawet ok, chociaż raczej nie było faulu Cassano (przez to z wolnego bramkę strzelił Villa). No i ostatni mecz woła o pomstę do nieba. Karny, którego nie było. Nie było! I inne sytuacje jak gwizdek sędziego gdy piłkę mieli Milaniści, a piłkarz Barcelony leżał na boisku, gdy oni mieli piłkę gwizdka nie było. Było więcej takich sytuacji, o których nie chce mi się już pisać. Wystarczy odkopać powtórki na youtube. Cztery mecze - w dwóch zostaliśmy uwaleni. I wali mnie to, czy Aqua powinien dostać żółtą kartkę, co spowodowałoby jego zejście z boiska. Karnego po prostu nie było. Nie powinno być ŻADNEJ kartki. Czy Wy tego nie rozumiecie?! Pozdr
0
Maximilanista
Maximilanista
5 grudnia 2011, 09:17
Coś mi umknęło, coś chyba niesamowicie ważnego, i prosiłbym, by ktoś mądrzejszy ode mnie mi to wytłumaczył. Sędzia pomylił się, wlepiając żółtą kartkę Neście zamiast Aquilaniemu. Gdyby nie ta pomyłka, gralibyśmy w dziesięciu. Była to pomyłka na naszą korzyść - i to jest fakt niezaprzeczalny (czy był faul, i czy zasługiwał on na wlepienie jego autorowi żółtego kartonika - to już jest kwestia indywidualnej, subiektywnej oceny. Założę się, że gdyby taka sytuacja odbyła się w drugą stronę, wszyscy na tej stronie byliby równie zgodni, że decyzja sędziego była jak najbardziej słuszna. Ale sędzia nie mógł pomylić się w drugą stronę, bo jak to już wszyscy kibice Realu i większość Milanu orzekli - istnieje spisek. Szkoda, że Jim Garrison nie żyje, może on wywlókłby na swiatło dzienne probarcelońskie tajne ustawy UEFA, ONZ, Watykanu i niemieckich antyfaszystów, co to siedząc w areszcie pobili zakapturzony, zamaskowany, uzbrojony, patriotyczny kwiat młodzieży polskiej). Abstrahując jednak od subiektywnej percepcji tego czy owego, fakt jest jeden - sędzia pomylił się na korzyść Milanu. Po meczu przyznał się do tego, a centala piłkarska, nie chcąc karać niewinnego (Nesty), ukarała winowajcę (Aquilaniego). I cóż jest w tej decyzji tak szokującego? Bo widzę, że wielu jest święcie oburzonych, tak długo czekali, by rzucono im kolejny ochłap antykatalońskiej pożywki. Jaki jest powód owego oburzenia, tego jęku, tego szoku? UEFA nas zniszczyła, bo w meczu o nic, w meczu ze słabiutką drużyną nie zagra Aquilani? To okrutna zemsta za to, że nasi zawodnicy w ogóle wyszli na boisko, by stawić czoła Barcelonie, czy tak? Czy tak mam rozumieć ten cały zgiełk? Zespół Tourette'a to straszna choroba (ale czasem może smieszyć - tak jak mnie w tym wypadku). PS. Bandyckie zachowanie Pepe, który kierowany jakąś bezrozumną agresją wyprostowaną nogą chciał połamać lub może nawet trwale okaleczyć swojego przeciwnika jest tłumaczone na rózne sposoby, usprawiedliwane, wybielane. Nie było zajścia, no nie było. Natomiast ten, który był (dzięki szczęściu i sprytowi niedoszłą na szczęście) ofiarą tego zachowania godnego troglodyty, jest piętnowany jako aktor, cwaniak i sprawca wszystkich nieszczęsć bohaterskich chłopców Mourinho. Kolejny dowód na to, jak nienawiść otumania i wywraca porządek rzeczy do góry nogami. Gdy rzeczywistość napotyka na nacechowane nienawiścią sztywne wierzenie - tym gorzej dla rzeczywistości.
0
Kush
4 grudnia 2011, 23:35
Kacapa7 Dlatego napisałem, że wiele zależy od tego przez jaki pryzmat na to patrzymy. Ja z kolei jestem fanem zarówno Milanu jak i Realu, do Barcelony mnie nigdy nie ciągnęło i tak już zostanie. Wiem, że nie kierowałeś tego konkretnie do mojej osoby ale muszę to napisać nigdy, przenigdy nie zazdrościłem Barcelonie świetnego zespołu, moja krytyka tego klubu nawet w najmniejszym stopniu nie opiera się na zazdrości do Katalończyków.
0
Gol
Gol
4 grudnia 2011, 23:25
Kacapa7 czytam twoje kolejne wypowiedzi z nie dowierzaniem. Po pierwsze mówisz że Barcelona została skrzywdzona przed Chelsea kilka lat wcześniej chodzi ci o pamiętny mecz w którym Chelsea pokonała Barcelonę 4-2 ?? Tam nie było ani jeden kontrowersji i gdyby nie geniusz Ronalidinho, Chelsea wygrała by zapewne wyżej. Jeżeli nie to daj jakiś dowód tej nie sprawiedliwości. W moim rozrachunku, Barcelona odebrała Milanowi, Realowi i Chelsea wygraną w LM, popisem gry aktorskiej. Czyli z 3 LM jakie zdobyli ostatnio, 3 wygrywali po błędach arbitrów. Gdzie tu sprawiedliwość, ja nie wiem.
0
mistrzMALDINI
mistrzMALDINI
4 grudnia 2011, 22:55
Stało się to się nie odstanie. Poradzimy sobie bez niego. To i tak mecz o pietruszkę.
0
Kacapa7
Kacapa7
4 grudnia 2011, 22:03
SzymonC90 Ja się zgadzam co do tego, że w pamiętnym meczu między Chelsea a Barceloną sędzia mógł podyktować rzut karny na korzyść Chelsea, ale nie 4. Osobiście uważam to za rewanż, ponieważ Barcelona została skrzywdzona w meczu z Chelsea parę lat wcześniej. W dwumeczu między Barceloną a Interem było mnóstwo kontrowersji po obu stronach. Także nie można stwierdzić, że tutaj sędziowie faworyzowali Barcelonę. Kiedy Higuain strzelił gola w półfinale z Barceloną. Sędzia popełnił błąd, powinien odgwizdać rzut wolny na Ronaldo skoro faulowany Portugalczyk padając na murawę faulował Mascherano przez co Higuain mógł wyjść sam na sam z Valdesem. Gdyby Javier nie był faulowany myślę, że pierwszy dopadłby piłkę. Sytuacja jest skomplikowana, ale to byłoby najsprawiedliwsze rozwiązanie. Kush Może dlatego, że obok Milanu jest to mój ulubiony klub. Może dlatego, że jak byłem mały zawsze dopingowałem Milan i Barcelonę. Z wiekiem postanowiłem zaangażować w jeden zespół i wybrałem Milan, ale to chyba nie oznacza, że mam znienawidzić Barcelonę przez to, że wiele osób nazywa ich aktorami i zazdroszczą im świetnego zespołu. Może w końcu dlatego, że moim pierwszym ulubionym piłkarzem, a za równo idolem był kiedyś Rivaldo. Po prostu uczuć nie zmienię.
0
KAZUYAH
4 grudnia 2011, 21:55
Też to był mój drugi ulubiony klub ale to się żałosne robiło (nawet nie wiedziałem o tym przepchnięciu przez mecz z Milanem). Ale zamienili wielkich zawodników na płaczki bez honoru i został tylko Puyol. Jakoś kiedyś się tak często nie mówiło że to sport dla panienek, cóż to na pewno nie przez mistrzowską i zachwycającą grę więcej niż klubu.
0
SzymonC90
4 grudnia 2011, 21:34
BTW. Mam nadzieję, że Milanu podobnie bronicie na stronie Barcelony, jak Katalończyków tutaj ;) Dobrej nocy
0
Kacapa7
Kacapa7
4 grudnia 2011, 20:54
SzymonC90 http://www.youtube.com/watch?v=7KtHjSn0zQw http://www.youtube.com/watch?v=BlLgyqz4eNM Tam jeden link jest błędny chodziło mi o to. Szkoda, że nie można edytować postów tylko muszę się teraz poprawiać ; /
0
SzymonC90
4 grudnia 2011, 20:44
Wybaczcie kolejny komentarz, ale umknęła mi jedna sytuacja z końcówki filmu, A sam oczywiście też się do niej nie odniosłeś mimo, że jesteś tak oburzony co do autor filmu w sytuacji gdy nakładką usiłował wejść Pepe. Mianowice mam na myśli sytuację gdy Busquets wchodzi nakładką (on dokonał; Pepe usiłował - nie dokonał) na goleń Alonso. Pepe czerwona kartka, Busquets... upomnienie. Brawo! Pozdr
0
SzymonC90
4 grudnia 2011, 20:32
Kacapa7 Oczywiście, że krzywdzona. Tylko o to chodzi, że znacznie, znacznie częściej spotykamy się z faworyzowaniem Barcelony, niż jej krzywdzeniem. Weźmy pod uwagę nasz Milan. Jesteśmy bardziej faworyzowani czy krzywdzeni? Myślę, że szala by się wyrównała z małą przewagą na krzywdzenie. M.in. przez mecz z Barceloną. Czy jest jeszcze jakiś klub tak traktowany przez arbitrów jak Barcelona? I tutaj mowa o meczach prestiżowych, to są finał LM na Boga! Jak może dochodzić do takich rzeczy?! Ale czekam na Twój filmik. Michał Nowak Zobacz drugi film, który wrzuciłem. Nie ma tam żadnego podkładu. Wyraźnie słychać gwizdek. I tutaj muszę znowelizować wcześniejsze zdanie. Van Persie kopnął piłkę po 1, no maksymalnie dwóch sekundach po gwizdku! Był rozpędzony. Kopnął. Dodajmy do tego stadion pełen kibiców. Żółta kartka, i w związku z tym czerwona, za coś takiego? Co do Shevy z sezonu 2005/2006. Nawet jeśli tutaj miałoby jednoznacznie nie widać czy był faul czy nie. Wystarczy przekopać trochę Internet i wyszukać komentarz Puyola po meczu, który przyznaje się, że nie był faulowany. Swego czasu wywołało to nie małą kontrowersję, ale zostało zapomniane, przez niektórych ;) Pepe. Oczywiście jest jednym z brutalniejszych piłkarzy i zgodzę się z tym, że czerwona mogła mu się należeć za usiłowanie wejścia nakładką. Usiłowanie, bo do tego nie doszło. Ale jakim cudem znoszą Alvesa na noszach z boiska?! Mech z Chelsea. Jestem obiektywny, przejrzałem kilka razy te powtórki, zresztą sam mecz oglądałem i pamiętam. Spostrzegłem tam cztery! bezsprzeczne rzuty karne dla Chelsea. Dwa razy zagrania ręką - jedno wymieniasz z Eto. Druga sytuacja to Pique i nie mów mi o żadnych kątach... Może zawisnęła w powietrzu? Ewidentnie odbiła się od jego ręki, po czym zmieniła tor lotu. Być może nie było to jego winą. Karny. Kolejna to druga sytuacja przedstawiona na tym filmie gdzie piłkarz Chelsea jest przetrzymywany przez obrońcę Barcelony. Oraz trzecia gdy piłkarz z Katalonii zahaczył nogą o nogę Drogby. Późniejsze sytuacje zbagatelizowałeś. Odnosząc się do mało znaczących zraszaczy. Nie skomentowałeś meczu Interu z Barceloną, gdzie czerwo dostał Motta za nic. Po prostu. Albo ile razy oglądamy Busquets na tym filmie trzymającego się za twarz, mimo że został lekko dotknięty w bark/klatę ewentualnie w szyję. I jeszcze zerka czy sędzia patrzy. Żenujący jest. I nie uważam, że UEFA ma z Barceloną podpisany jakikolwiek pakt. Uważam, że jest to organizacja bardzo ułomna. Pozdrawiam
0
Gol
Gol
4 grudnia 2011, 20:06
Michał Nowak - Co do Barcelony to ja od 2006 roku uważam ich za aktorów nie z tej planety. Nigdy im nie wybaczę bramki prawidłowo zdobytej gdyż to Milan wtedy powinien wygrywać LM, nie Barcelona. Co do Realu ? To o jakim faulu mowa ? Faul w ataku ? Napewno takiego nie było, Mascherano widział biegnącego Ronaldo powinien mu zejść z drogi, natomiast on się wyraźnie z nim zderzył. Normlany mecz bramka uznana, sędzia puścił grę. Mecz FC Barcelony, faul na korzyść Barcelony bramka nie uznana.
0
Milanista997
4 grudnia 2011, 19:48
Michał Nowak-Ja nie rozumiem co ty tak bronisz tej Barcelony, wszędzie starasz się dopatrzeć ich racji...
0
patoo_07
patoo_07
4 grudnia 2011, 19:47
Pfff... Tylko tyle na ten temat. Nie dość, że dostali karnego za darmo, to jeszcze mamy za to kartke ? Wolne żarty..
0
Kacapa7
Kacapa7
4 grudnia 2011, 19:39
Wielkie poruszenie się zrobiło, bo ktoś zamieścił link, gdzie sędziowie 'pomagają' Barcelonie. W 5min znalazł bym wam parę filmików, gdzie to Barcelona jest krzywdzona przez sędziego. Naprawdę nie wiem co chcieliście udowodnić tym filmikiem. Milanboy7 Dożywotnia dyskwalifikacja dla Busquetsa? Ok, nie ma sprawy. W takim razie może Pepe otrzymałby jeszcze od Ciebie nagrodę fair play? :) np za coś takiego: http://www.youtube.com/watch?v=11enIeWNJbE&feature=related
0
Abyss
Abyss
4 grudnia 2011, 19:30
Błędy sędziów były, są i będą. W większości meczów można zobaczyć nietrafione decyzje arbitrów. Np. wczoraj D.Luiz powinien dostać czerwoną kartkę za faul na Ba, który wychodził na czystą pozycję. Skończyło się na żółtej i mecz potoczył się zupełnie inaczej. Trzeba się do tego przyzwyczaić, na tym polega piękno futbolu. Jest nieprzewidywalny, a niektóre werdykty sędziów nieraz całkowicie zmieniają przebieg spotkań.
0
Kacapa7
Kacapa7
4 grudnia 2011, 19:14
Sędzia może wlepić czerwoną kartkę za próbę zagrania brutalnego faulu. Pepe wjechał w Alvesa na pełnej szybkości z wyprostowaną nogą na wysokości kolana. Sędzia stwierdził, że był to brutalny faul zasługujący na czerwoną kartkę. Zagranie było na tyle niebezpieczne, że gdyby Alves stał twardo na nogach, a nie zrobił przewrotu w powietrzu prawdopodobnie Pepe złamałby mu nogę. Gdy piłkarz stara się uderzyć innego piłkarza i go nie trafia sędzia ma prawo wyrzucić go z boiska za samą próbę. Takie są przepisy.
0
szymoninho19
szymoninho19
4 grudnia 2011, 19:06
śmieszna decyzja
0
rafal996
rafal996
4 grudnia 2011, 19:06
Powiem tylko tyle... dziękujmy sędziemu, że nie dał mu tej kartki od razu. W 10 byśmy się na pewno posypali. Teraz to zawieszenie nie robi nam krzywdy, nawet może dobrze, bo wyczyścił sobie konto.
0
SzymonC90
4 grudnia 2011, 18:46
Wybaczcie drugi komentarz, nie wkleiło mi linka, oto on: http://www.youtube.com/watch?v=pWe_lwegpHk&feature=related
0
MilanBoy7
4 grudnia 2011, 18:43
Gol Rzeczywiście to było przy stanie 0-0 Ja jednak utrzymuję się przy swoim ... Faul był ewidentny !!! Nakładka roku !!!
0
Kakashi123321
4 grudnia 2011, 18:38
Biedny pokrzywdzony xavi i barca jak zawsze, ale oni zawsze są niewinni... barca=uefa
0
AndreaP21
4 grudnia 2011, 18:09
Jeszcze tego brakowało.:P
0
Gol
Gol
4 grudnia 2011, 17:47
MilanBoy7 Sytuacja była przy stanie 0-0 i groźnych akcjach jakich Pepe przeprowadził. Bramka dla Realu wisiała w powietrzu i sędzią musiał zareagować. Pepe Daniego nie trafił nawet w nogę. Wyraźnie widać to na powtórkach.
0
Gol
Gol
4 grudnia 2011, 17:27
Michał Nowak - Proszę o komentarz do filmiku zamieszczonego przez użytkownika SzymonC90.
0
Michał Nowak
4 grudnia 2011, 17:18
Co do wątpliwości niektórych - kartka Neście została anulowana. Wszystko wydarzyło się zaś na skutek zawiadomienia Starka, który po meczu zaznaczył w protokole, iż popełnił błąd, ponieważ zamiast usunąć z boiska Aquilaniego, dał przez pomyłkę kartkę Sando. Może gdyby stasqu_acm skupił się bardziej na informacji, a nie jej ocenie, to otrzymalibyśmy ją w pełnym brzmieniu ;) Pozdrawiam, MN
0
micharol
micharol
4 grudnia 2011, 17:11
Odpocznie sobie
0
Vite
4 grudnia 2011, 16:44
Zawalisty filmik - chyba nieco zmienię zdanie o Barcy.
0
Solan0
Solan0
4 grudnia 2011, 16:36
hahaha co za idiotyzm
0
doki26
doki26
4 grudnia 2011, 16:30
skoro kartę dostał Aquilani to Nesta nie powinien być oczyszczony za razem z tej kartki ??
0
kondiACM
4 grudnia 2011, 16:30
Może niech UEFA doda nam 2 pkt za mecz z Violą który powinniśmy uznać ? UEFA zawsze sprawdza dogłębnie czy ktoś nie skrzywdził Farsy
0
SzymonC90
4 grudnia 2011, 16:22
http://www.youtube.com/watch?v=3ECQzG1NHac&feature=player_embedded Obowiązkowo! Nawet wspomniane mecz Barcelona - Milan w sezonie 2005/2006, gdzie padła bramka Shevy, która nie została uznana ;)
0
Cleaver
Cleaver
4 grudnia 2011, 16:18
Komedia...
0
wilku94
wilku94
4 grudnia 2011, 16:07
Hahahaha niezła szopka... Paranoja.
0
Blady19921002
Blady19921002
4 grudnia 2011, 16:03
Śmiać się z tego czy płakać...?
0
Prince
4 grudnia 2011, 16:02
To są kpiny jakieś. Szkoda wogole sie denerwować.
0
KAZUYAH
4 grudnia 2011, 15:43
Stark nawet nie patrzył kto stał bliżej czapiego byle by karnego wlepić hahaha.
0
filiq
4 grudnia 2011, 15:41
UEFA srefa
0
acmti
4 grudnia 2011, 15:36
haha, w sumie to dobrze że teraz bo jeśli Milan nie dość że stracił gola po błędzie arbitra to grał by jeszcze w 10
0
Kacapa7
Kacapa7
4 grudnia 2011, 15:29
Sędzia zachował się bardzo dziwnie. Przecież ewidentnie było widać, że to Aqua faulował, a on wlepił kartkę Nescie. Podczas meczu już o tym pisałem to inni użytkownicy twierdzili, że Nesta dostał kartkę za protesty. Mieliśmy wówczas szczęście, bo skoro sędzia gwizdnął karnego powinien pokazać drugą żółtą kartkę dla Aquy i gralibyśmy w 10. Inna sprawa, że faulu nie było. Tak naprawdę nic nie tracimy mecz z Viktorią jest już o pietruszkę, także Włoch może sobie odpocząć. W ogóle to chciałbym, żeby Allegri dał w tym meczu pograć piłkarzom, którzy dostają mniej szans do wykazania się czyli np Urgby, Faraon, Taiwo czy Mexes.
0
Hali1550
4 grudnia 2011, 15:19
haha no i wygraj z Barceloną ;)
0
Bandon
Bandon
4 grudnia 2011, 15:12
No zaraz wyjdę z siebie!! Tam nie było faulu wgl!!
0
fanista92
4 grudnia 2011, 14:57
Szkoda, że nurek nie został ukarany...
0
MisiekACM
4 grudnia 2011, 14:53
Moim zdaniem dziwna decyzja po prostu błąd sędziego ,że nie dał mu żółtej jak np jest błąd sędziego ,że drużyna strzeli prawidłowego gola a ten nie uzna jakoś potem nie jest przyznawany
0

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się