Jezus Maria. Gignac? Carlo - wypluj to nazwisko. Załamałbym się :P
A skoro potrzeba piłkarza pola karnego to moim zdaniem takim właśnie jest Pazzini, choć oczywista oczywistość, że są od niego lepsi :)
Myślę, że gdyby doszło do wybierania między skrzydłowym a pomocnikiem - wybór padłby na skrzydłowego. W pomocy jest jakieś pole do manewru z Polim, De Jongiem, Montolivo, Cristantem. A skrzydło? Posucha.
No końcówka mercato może być ciekawa(już jest skoro straciliśmy napadziora).Tak jak ten dziadek wspomniał:Martinez,Cerci, Rabiota i nie będę narzekał:P
Z tych nazwisk Martinez chyba najlepszy, choć mnie osobiście nie przekonuje. Gdyby udało się jeszcze ściągnąć Cerciego i Rabiota, to mercato rzeczywiście można uznać za udane. Pytanie czy wystarczy nam na nich pieniędzy, a jeśli nie to kogo wybierze Milan - skrzydłowego czy pomocnika?