Jeśli mam być szczery to niech ten van Ginkel pocałuje się w trąbkę, jeśli woli grzać ławę w Chelsea niż powalczyć o pierwszym skład w Milanie to jego wybór. Na takim graczu i tak nie ma co budować nowego zespołu, skoro za rok wróci do swojego macierzystego klubu. Szkoda, że temat Rabiota upadł, a sam zawodnik prawdopodobnie zasili Arsenal. Trzeba było powalczyć o wypożyczenie z opcją pierwokupu, myślę że przy sensownej kwocie wykupu można się było dogadać z Paryżanami.
Torresa nie chcę nawet za darmo, lepiej przemęczyć się z Pazzinim do stycznia i wtedy kogoś ściągnąć.