Osobiście nie wierzę w powrót do dobrej dyspozycji tego zawodnika, bo żadne logiczne przesłanki na to nie wskazują. Jeśli wypali to dobrze, jeśli nie to trudno; stracimy parę milionów na wysokim kontrakcie, ale przynajmniej nie będzie takich problemów jak z Robinho. Zastanawia mnie tylko dlaczego Chelsea przystała na tak niekorzystne warunki transferu? Nie dość, że oddali nam za darmo grajka, którego kupili za grubą kasę, to jeszcze dokładają się do jego pensji. Czyżby był aż tak słaby, a może Chelsea wietrzy szatnię i planuje jakieś duże wzmocnienie w zimowym okienku?
Powiem Wam, że ja się cieszę. Może chłopak jak poczuje, ze jest ważnym ogniwem w zespole, zacznie strzelać bramki :)
Poza tym, czerwony to jest kolor Torresa :D (Atletico, Liverpool) :D
w porównaniu do ostatniego roku gdzie za sam transfer matriego zapłacone było 10Mln + pensa, a tu za 2 lata pensja 8mln, ma 30lat aby formę załapał ale to zawsze jest loteria
Nie można powiedzieć, że pod względem ekonomicznym to zły transfer. Wydymaliśmy Chelsea jak trzeba, nie zapłaciliśmy im ani grosza, a oni zapłacili ponad 50 baniek wcześniej za Torresa przecież. I jeszcze jakby było tego mało 2 mln oni będą pokrywali. Oby tylko z formą wystrzelił wtedy już w ogóle będzie pięknie.