To chyba największa niewiadoma tegorocznego mercato. Mam nadzieję, że uda mu się strzelić chociaż te 9 goli... Jeśli Torres nie wypali to będzie problem, bo Pazzini jest bez formy i często ma problemy ze zdrowiem, a Niang nie jest gotów wziąć na siebie ciężaru zdobywania bramek dla zespołu.
Nic mu ten numer nie da, jeżeli nie będzie odpowiednio się prezentował. Liczę na to, iż Pippo nauczy go grać jak prawdziwa 9 Inzaghiego. Dużo przed nim do pokazania. Oby się nie palił jak dwaj jego poprzednicy z tym numerem, bo presja może być wielka.
To musi udowodnić ze jest godny noszenia tej cyferki.
0
radson1406ostatnio aktywny: Więcej niż 6 lat temu, 2019-11-19
2 września 2014, 14:35
Od czasu zakonczenia kariery przez Inzaghiego jakos nikomu numer 9 nie przynosil szczescia w Milanie.Ani Pato ani Matri nie zdolali uniesc ciezaru zdobywania bramek.