Raczej od pierwszego meczu cieżko oczekiwać nie wiadomo czego od Torresa czy Bonaventury. Nie wiem z czego Łysy się cieszy, 35 tysięcy? Przecież to tyle co nic na taki klub jak Milan. Kiedyś na byle patykach było 50-60 tyś widzów. Uważam jednak że idzie ku lepszemu, Inzaghi to dobre posunięcie, lepsze od Seedorga i Allegriego. Transfery też ciekawe, tylko odejścia Balo mi szkoda, bo jednak te 15-20 goli zapewniał.
0
mattenostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-11-17
11 września 2014, 07:38
Jak będą wyniki to kibice na pewno wrócą na trybuny, a z tymi zachwytami nad Torresem i Bonaventurą poczekajmy, zobaczymy co pokażą na boisku.
Dobrze gdybyśmy wygrali z Parmą, wówczas na trybunach faktycznie może być 80tyś ludzi, a to pomaga klubowi finansowo, nie mówiąc już o istotnej atmosferze na trybunach oraz o dopingu.