SCUDETTO


Biglia o sytuacji z Gomezem: "Przeprosiny w social mediach liczą się niewiele"

25 maja 2018, 09:40, cinassek Aktualności
Biglia o sytuacji z Gomezem:

TyC Sport porozmawiało z Lucasem Biglią, który podczas mundial w Rosji będzie podstawowym pomocnikiem reprezentacji Argentyny. Piłkarz został zapytany o sytuację z meczu Atalanta - Milan, kiedy to musiał zejść z boiska po ostrym wejściu Papu Gomeza. Oto słowa gracza rossonerich: "Spodziewałem się natychmiastowych przeprosin, na boisku albo od razu po meczu, ale nieważne. Wolę patrzeć do przodu. Nie jesteśmy przyjaciółmi, ale gramy od zawsze razem w kadrze. Przeprosiny w social mediach liczą się niewiele, ja ich nie używam. Viola, piłkarz Benevento, który spowodował mi poprzednią kontuzję, odwiedził mnie bezpośrednio w szpitalu. Odczułem ten sam ból i bałem się, że ponownie doznałem złamania. Wróciłem do zespołu w rekordowym czasie, ponieważ drużyna mnie potrzebowała i Gattuso poprosił, abym zagrał w meczu fundamentalnym dla Europy. Nie miałem co do tego wątpliwości. Teraz liczą się wyłącznie mistrzostwa świata: damy z siebie wszystko, aby wygrać".



3 komentarze
Musisz być zalogowany, aby komentować
januchsztum2
januchsztum2
25 maja 2018, 11:36
Na początku grał jak amator, to było najgorsze wejście piłkarza do jakiekolwiek drużyny w stosunku do związanych z nim nadziei. Z czasem zaczął grać coraz lepiej i lepiej aż stał się dla nas postacią fundamentalną. Gra inaczej niż w Lazio, ma też nieco inne zadania, ale jego niewidoczna czarna robota, której często nie widać była często bezcenna. Poza tym grając w pomocy z biegającym jak kurczak bez głowy Kessim i mającym też przestoje Jackiem nie jest łatwo. Jego powrót po kontuzji mi zaimponował i wierzę że 2 lata pogra jeszcze na wystarczającym na odradzający się Milan poziomie, chyba że nasz kochany zarząd wszystko zepsuje, ale to już od Lucasa nie zależy
12
savicevic88
25 maja 2018, 11:07
W dobie internetu wypowiedziane słowa typu: proszę, dziękuję, przepraszam są teraz w deficycie. Nie dziwi mnie jego podejście do całej sprawy. A że Gomeza słoma w butach nie uwiera to już jego sprawa. Impertynent.
6
Victor Van Dort
Victor Van Dort
25 maja 2018, 10:42
Przeprosiny w social mediach liczą się niewiele, ja ich nie używam. Podoba mi się jego konserwatywne podejście.
6

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się