Nie tak to miało wyglądać...
Porażka Milanu z Napoli na San Siro
Piłkarki Milanu po ostatniej porażce z Fiorentiną wracają na zwycięską ścieżkę. Podopieczne Caroliny Morace rozbiły dzisiaj 5-2 drużynę ze środka tabeli - Sassuolo, choć od 24' minuty musiały radzić sobie w osłabieniu, po tym jak błąd popełniła bramkarka Maria Korenciova i chcąc go naprawić sfaulowała w polu karnym Claudię Ferrato. Arbiter wyrzucił Słowaczkę z boiska i wskazał na rzut karny, który na bramkę zamieniła sama poszkodowana. Na szczęście był to gol, który niewiele zmieniał, gdyż wcześniej piłkarki Milanu strzeliły już cztery - Sabatino (x2), Giacinti i Alborghetti, więc na tablicy widniał wynik 4-1. Ferrato ponownie dała o sobie znać w 74' minucie, kiedy po raz drugi pokonała Camelię Ceasar, ale na jej trafienie dziesięć minut później odpowiedziała Valentina Giacinti i wybiła z głowy rywalkom marzenia o wywiezieniu chociażby punktu. Zwycięstwo pozwoliło zawodniczkom Milanu na utrzymanie pozycji wiceliderek tabeli.
MILAN (4-2-3-1): Korenciova; Heroum, Carissimi, Mendes, Tucceri; Alborghetti, Moreno; Bergamaschi (27' Ceasar [GK]), Giugliano, Giacinti (86' Capelli); Sabatino (77' Longo)