Rozczarowanie...
Milan wciąż pozostaje niepewny zdobycia wicemistrzostwa Włoch. W niedzielnym pojedynku po kilku zwrotach akcji Rossoneri zremisowali z Genoą 3:3.
W 36. kolejce to Milan rozegra swój mecz po Atalancie i będzie znał wynik ekipy z Bergamo. Podopieczni trenera Gian Piero Gasperiniego rozpoczną swój pojedynek z Genoą w sobotę o godzinie 15:00, natomiat rossoneri wybiegną na murawę we Florencji o 20:30. W nadchodzącej serii gier miało być podobnie - początek wyjazdowej potyczki Atalanty z Juventusem zaplanowano na niedzielę, 19 maja o godzinie 15:00, natomiast pierwszy gwizdek w starciu Milan - Frosinone ustalono na ten sam dzień, ale o godzinie 18:00. I o ile teraz w terminarzu Il Diavolo nic się nie zmienia, o tyle potyczkę w Turynie przeniesiono na godzinę 20:30. Jak informuje redaktor naczelny MilanNews, Antonio Vitiello, o zmianę godziny potyczki poprosili bianconeri i na tę prośbę przystano. Jest to naturalnie o tyle istotne, że Milan i Atalanta rywalizują w tym momencie o ten sam cel - czwarte miejsce w lidze i wywalczenie awansu do Ligi Mistrzów.
Dokładny terminarz 38. kolejki, w tym pojedynku SPAL - Milan, wciąż nie został opublikowany.
Juventusowi bardzo zależy na tym by Milan i Inter nie grali w lidze mistrzów, bo to oznacza lepsze transfery do Milanu jak i Interu a do tego zastrzyk gotówki dla nas i naszych sąsiadów.
Tylko Milan i Inter mogą zagrozić Juventusowi, bo Atalanta, Lazio i Roma pewnie będą sprzedawać swoich piłkarzy gdy Ci zagrają lepszy sezon, (o ile Romy nie kupią włascicele PSG bo była o tym mowa)
Jest to teoria spiskowa w którą nie bardzo wierzę ale jednak coś musi byc na rzeczy, świadczy o tym przełożenie meczu Atalanty o którym mowa powyrzej.
PS Jeśli wygramy z fiołkami to stawiam 500 £ Na ekipę z Bergamo