Leao powinien zagrać. Gorszy od Piątka na pewno nie będzie.

Skoro obaj są bez formy to proponuję postawić na Boriniego.

Wiem że wszyscy jesteśmy sfrustrowani postawą piątka w tym sezonie. Wywracanie się z początku sezonu było mega frustrujące, a nieskuteczność niesatysfakcjonująca po tym co pokazywał w zeszłym sezonie. Ale szczerze mówiąc, panowie, wolę piątka, który poprawia wiele aspektów w swojej grze mecz w mecz, wypracowuje rzuty wolne, który pasuje do taktyki i ustawienia, a ostatnio nawet potrafi podać prostą piłkę, niż Portugalczyka, który wprawdzie potrafi nas zaskoczyć efektownym dryblingiem ale poza tym nie wnosi totalnie niczego do zespołu, bo nie wykonuje zadań bez piłki, a sytuacje w których powinien spełniać rolę 9tki marnuje na bieganie przy linii bocznej. mam wrażenie że dobrnęliśmy do punktu w którym patrzymy na tego kolesia na szpicy jak na jedyną rzecz która, poza biglią nie funkcjonuje w tym zespole. To nie tak. Spieprzyliśmy przygotowanie do sezonu, pierwsze kilka łatwych kolejek, a także podbudowę pod zespół jaką stworzył gattuso. Piątek ma mój głos, jeśli nie przyjdzie Ibra, koleś nie ma (niestety) rywala na swojej pozycji.

Obojętnie, który wyjdzie i tak będzie ciężko o bramkę.

Cutrone! A nie, czekaj...

Silva mial zostac a teraz mamy drewno w postaci Rebicia ktory udowadnia ze seria A to nie liga dla niego. Mam nadzieje ze oddadza go jak najszybciej z wypożyczenia.

Ja bym postawil na Lukaku-Lautaro

Ani jeden ani drugi nie powinien.W takich momentach widać czym kończy się pozbywanie się wysuniętych napastników bez nominalnego zastępstwa.

I tak źle i tak nie najlepiej. Leao po kilku przebłyskach zwolnił. Poza tym, nie wydaje mi sie, żeby 9 to była jego pozycja, ale patrzenie na Krzycha, który macha łapami, kładzie w polu karnym, marnuje setki, to katorga. Niech portugalczyk dostanie szansę.

Dla mnie Leao to nie jest typowa dziewiątka, która ma wykańczać akcje kolegów. Według mnie powinien grać drugiego napastnika lub na skrzydle.

Daniele Maldini twoja kolej.

A gdzie opcja 3 gra bez napastnika. I tak w tym momcie gramy bez, nawet jak jest Piatek czy Leao.

Paradoks polega na tym, że Leao nie bardzo pasuje do sposobu gry preferowanego przez Pioliego, i nie chodzi tu wyłącznie o pozycję numer 9 ale w ogóle. Milan odżył pod nowym trenerem przez to, że potrafi być agresywny, potrafi walczyć o swoje. Portugalczyk tego nie robi, a żeby ten element działał dobrze nie może być wyjątków. Granie z Leao dokłada nam element zaskoczenia indywidualnymi zagraniami Portugalczyka, ale sprawia, że musimy oddać więcej pola rywalom. Myślę, że czysto piłkarsko to Leao już dawno bezpowrotnie wygryzłby Polaka u Pioliego, ale Rafael nie ma osobowości i charakteru żeby razem z drużyną "gryźć trawę", co wydaje się niesamowicie istotne dla naszego trenera, z resztą w moim odczuciu - słusznie. Patrząc z boku postawiłbym chyba na Piątka dlatego, że - o zgrozo - jest bardziej potrzebny w destrukcji...

Piątek miał szansę, nie wykorzystał.
Teraz pora na Portugalczyka

Idealny mecz na przełamanie dla piątka.
Obojętnie aby były 3pkr :)