Nie tak to miało wyglądać...
Porażka Milanu z Napoli na San Siro
p. | Drużyna | M | W | R | P | Bramki | PKT | |
1. | SSC Napoli | 10 | 8 | 1 | 1 | 18-5 | 25 | |
2. | Inter Mediolan | 10 | 6 | 3 | 1 | 24-13 | 21 | |
3. | Atalanta BC | 10 | 6 | 1 | 3 | 26-14 | 19 | |
4. | ACF Fiorentina | 10 | 5 | 4 | 1 | 21-9 | 19 | |
5. | SS Lazio | 10 | 6 | 1 | 3 | 22-13 | 19 | |
6. | Juventus FC | 10 | 4 | 6 | 0 | 17-7 | 18 | |
7. | Udinese Calcio | 10 | 5 | 1 | 4 | 14-14 | 16 | |
8. | AC Milan | 9 | 4 | 2 | 3 | 16-11 | 14 |
p. | Strzelec | Bramki |
1. | Mateo Retegui | 10 |
2. | Marcus Thuram | 7 |
3. | Dušan Vlahović | 6 |
4. | Christian Pulisic | 5 |
5. | Chwicza Kwaracchelia | 5 |
6. | Taty Castellanos | 5 |
W drugim tygodniu lutego Milanowi przyjdzie stoczyć wyłącznie wyjazdowy pojedynek ze Spezią w sobotni wieczór. Jeżeli rossoneri nie pożegnają się szybko z Ligą Europy, będzie to dla nich ostatnich taki okres w najbliższym czasie. Później bowiem zacznie się granie systemem znanym z jesieni - co trzy-cztery dni.
Ewentualne zwycięstwo w pojedynku w Ligurii niesie podopiecznym trenera Stefano Piolego szansę powiększenia przewagi nad przeciwnikami z czołówki. W sobotę bowiem Napoli podejmie Juventus, zaś w niedzielę Inter zagra z Lazio. Bez względu na rezultaty, ekipy znajdujące się w czubie tabeli Serie A stracą więc punkty, co może wykorzystać Milan zwłaszcza przed nadchodzącymi derbami Mediolanu, do których dojdzie już 21 lutego.
A tak serio to po prostu dobry wynik dla nas, chociaż z dwojga złego chyba wolę wygraną Interu. Lazio po słabym początku się ogarnęło i zaczyna za dobrze wyglądać a nam nie potrzebny jest jeszcze jeden groźny rywal blisko. Wypracowaliśmy nad nimi ładną przewagę, ale nie taką której nie da się stracić
Przykład tego jaki rynsztok panuje na stronie Interu wśród jego kibiców:
Niejaki Endru pisze - "Mecz z Lazio to wojna to jest ten ciezki rywal wszyscy zolnierze musza zagrac natomiast Milan to podrzedna druzyna ktorą spokojnie Eriksen moze zruchac "
W hitach kolejki najkorzystniejsze byłyby remisy. Celem jest top 4, więc trzeba liczyć nie tylko na potknięcia Juve i Interu, ale też Napoli, Lazio, Romy czy Atalanty.
Ale jak o TOP4 to wygrana Interu i Juve, a jak o mistrza to Lazio i Napoli.
Problem jest taki że ja tam nie wiem o co gramy na razie ....
Ja wziąłbym spłaszczenie czołówki i wygrane Napoli i Lazio.
Może Ci się wydawać, że tober12 napisał bzdurę, jednakże nie zmienia to faktu, że miał rację. Mogę Ci to bardzo ładnie wytłumaczyć.
Zacznijmy od tego, że dwa remisy są dla Nas korzystniejsze z matematycznego punktu widzenia.
Po pierwsze dlatego, że w przypadku dwóch zwycięstw Nasi rywale (i mówię tu o wszystkich wymienionych w tekście drużynach) tracą łącznie tylko 6 pkt. Jeśli, zgodnie z Twoimi oczekiwaniami, wygra Lazio i Napoli, to Juve i Inter stracą po 3 pkt, a to daje nam bilans -6 pkt dla rywali.
Jeśli natomiast padną dwa wyniki remisowe, to nasi rywale stracą łacznie 8 pkt ( 4x 2 pkt).
Po drugie, przy Twoim założeniu, tylko dwie drużyny gubią punkty. Uwzględniając natomiast założenie tober'a, punkty tracą, aż 4 zespoły!!! Biorąc pod uwagę fakt, że w czołówce jest łącznie 7 drużyn lepiej jest dla Nas, aby punkty pogubiły 4 zespoły - a nie tylko dwa.
I tutaj dochodzimy do kolejnej kwestii, o której widocznie zapomniałeś. Musimy sobie zdać sprawę jaki jest główny cel na obecny sezon - AWANS DO LM. Nie scudetto, tylko awans!!!! Biorąc pod uwagę właśnie to założenie, łątwo można stiwerdzić, że bardzo ważne jest to, aby punkty gubiły drużyny z miejsc 4-7. Roma, Atalanta i Napoli pogubiły już punkty w tej kolejce. Gdyby w następnej kolejce znowu ktoś z miejsc 7-4 stracił punkty, to biorąc pod uwagę najważniejszy wyznacznik, a więć właśnie awans do LM, byłaby to dla Nas świetna wiadomość.
Twoje myślenie sprawdziłoby się w przypadku, gdyby celem głównym w tym sezonie była walka o Scudetto. Wtedy zgodziłbym się z Tobą bez zastanowienia. Jednakże zarówno matematyka, empiryzm, jak i zwykły zdrowy rozsądek działają na Twoją niekorzyść, dlatego czy się z tym zgadzasz czy nie - remisy są dla Nas korzystniejsze :)
Pozdro ;)
Ale.
Moje ale.
Od początku sezonu tonowalem sam siebie i mówiłem sobie ze jak Milan do końca rundy będzie pierwszy celem jest Liga Mistrzów. Jest 21wsza kolejka i Milan dalej jest pierwszy. Zacząłem marzyć o scudetto. Tyle.
Pozdrawiam
Forza Napoli!
Inter i Juve też gubią punkty i nadal będą to robić, jednak mimo wszystko posiadają dużo szerszą kadrę, a co ważniejsze ich ławka daje wartościowe zmiany. Nam niestety tego brak. Krunicem, Castillejo, Maldinim czy wykończonym Hauge niczego nie zwojujemy, a właśnie mocni rezerwowi mogą być kluczem do sukcesu w końcowej fazie sezonu.
Jesteśmy piekielnie mocni kiedy do dyspozycji są wszyscy z pierwszego składu. Gdyby obyło się bez absencji to jak najbardziej stać nas na scudetto, jednak scenariusz ten jest mocno wątpliwy. Wypada nagle 2-3 zawodników, jak ostatnio i niestety siła rażenia Milanu spada o 50%, bo zmiennicy nie wnoszą nic, nawet połowy z tego co ich regularnie grający koledzy. Niektórzy wręcz grają dla przeciwnika(pozdro Rade).
Trzeba też uczciwie przyznać, że mamy dużo szczęścia(czyt.Zlatan) i dzięki temu zdobyliśmy trochę dodatkowych punktów. Czy będzie ono dopisywać nam tak do ostatniej kolejki? W każdym meczu drżę o to, aby Ibra nie złapał kontuzji. Może i jest egoistą, czasami wnerwia, ale to na nim opieramy praktycznie całą grę, on daje sygnał do ataku, nawet wczoraj. Bez niego jesteśmy bezbarwni, jakoś potrafimy wygrać, ale to już nie jest ten sam Milan.
Co to wyników innych drużyn - tylko remisy, niech dzielą się punktami jak najczęściej.