Wszystkie drogi prowadzą do Rzymu!
Inter - Milan 0:3! Rossoneri w finale Pucharu Włoch!
Milan zremisował 1-1 z Sampdorią na San Siro w 29. kolejce Serie A rozgrywanej w Wielką Sobotę. Piłkarze ze stolicy Lombardii zaprezentowali się bardzo słabo i potwierdzili swoją niedyspozycję w domowych meczach. Gole zdobyli Quagliarella i Hauge.
Od początku goście atakowali żwawiej i częściej. W 5. minucie Gabbiadini lewą nogą oddał podkręcony strzał, który mógł przelobować Donnarummę, ale Włoch sięgnął i przerzucił strzał ponad bramkę. W 24. minucie Gigio ponownie musiał się wysilić, żeby odbić strzał głową Thorsby'ego! Pomocnik Sampy strzelał po wrzutce Candrevy z wolnego. Piłkarze Milanu byli wolni, przewidywalni i często łapani na spalone. Po raz kolejny u siebie Rossoneri wyglądali słabo i kibice mogli tylko czekać z nadzieją, że w drugiej połowie zespół zdoła odmienić niekorzystny stan rzeczy.
W 57. minucie jednak fatalny błąd popełnił Theo Hernandez. Obrońca podał niesamowicie niechlujnie w poprzek boiska i piłka doszła do Quagliarelli, a doświadczony Włoch takich sytuacjach nie przebacza i dokładnym lobem pokonał bramkarza strzelając swoją trzecią bramkę z Milanem w karierze. Chwilę później pojawiło się światełko w tunelu dla graczy Piolego, ponieważ czekało ich pół godziny gry w przewadze. Adrien Silva wyleciał z boiska za drugą żółtą kartkę zarobioną za faul na Castillejo.
Trudno powiedzieć, że Milan jakoś niezwykle próbował strzelić gola, albo że zyskał na czerwonej kartce rywali. Największe zagrożenie nastąpiło po jednym strzale Calhanoglu i gdy po akcji Rebicia piłkę sprzed linii wybił Colley. Gospodarze jednak sporadycznie znajdowali się w okolicach bramki Audero, niewiele wychodziło im w ofensywie.
Dopiero w 87. minucie nastąpił zryw, po jednej z szybszych akcji do przodu bramkę wyrównującą zdobył wprowadzony Jens Petter Hauge! Ożywiony golem zespół ruszył jeszcze raz do przodu i Calhanoglu strzałem z dystansu chciał zaskoczyć Audero, lecz bramkarz poradził sobie z bombą Turka i zagrożenie zażegnał. Sędzia doliczył 5 minut, w których w słupek trafił jeszcze Kessie! Pogoń za wynikiem była, ale zaczęła się zdecydowanie za późno, przez co w tabeli przy okazji świąt Milan może dopisać sobie tylko jeden punkt.
Milan - Sampdoria 1:1 (0:0)
Bramki: Hauge 87' - Quagliarella 57'
Żółte kartki: Saelemaekers 45', Bennacer 50' - Colley 32', Thorsby 39', Ad. Silva 45+1', 58', Candreva 73'
Czerwona kartka: Ad. Silva 58' (za dwie żółte)
AC MILAN (4-2-3-1): G. Donnarumma – Saelemaekers (46' Kalulu), Kjaer, Tomori, T. Hernandez – Kessie, Bennacer (60' Tonali) – Castillejo (74' Hauge), Calhanoglu, Krunić (60' Rebić) – Ibrahimović
UC SAMPDORIA (4-4-2): Audero – Bereszyński, Tonelli, Colley, Augello (89' Yoshida) – Candreva (89' Leris), Silva, Thorsby, Damsgaard (89' Verre) – Gabbiadini (62' Asdilksen), Quagliarella (84' Keita)
Arbiter główny: Marco Piccinini
Miejsce: San Siro (Mediolan)
*** SKRÓT SPOTKANIA ***
Jak dla mnie remis był oczywisty. Kiedy ostatnio zagraliśmy ładny mecz o tej godzinie? Ktoś coś? A jeszcze moglismy to wygrać. Za bardzo płaczecie. Czytając wasze komentarze można złapać mega doła. Rozumiem jakbyśmy wypadli poza top 4 ale jeszcze tak się nie stało. Zmienicie coś tym płaczem, narzekaniem? Piątka już nie ma i nikt tam nie przetłumaczy naszych mądrych wskazówek i komentarzy. Ogarnijcie się. Będziemy płakać jak wypadniemy poza top 4 A teraz zagryźć zęby i do przodu. Patrząc na tą kadrę i tak jesteśmy za wysoko ;)
Więc trochę ten Twój argument jest inwalidą xD
Przestań już bronić Hakana pod każdym postem, praktycznie wszyscy zagrali słabo zwłaszcza Turek.
Cieszy przebłysk Hauge, bo ogólnie Candreva na tej stronie go po prostu ośmieszał. I tak jedną akcją zrobił więcej niż Samu przez cały sezon. Hiszpan to chodząca przeciętność, mam wrażenie, że nawet w Ekstraklasie by się nie wyróżniał. Przerażające jest to ile minut ma rozegranych w tym sezonie tak słaby piłkarz jak Castillejo.
Podanie Theo to po prostu kpina, niech dalej czeka na telefon z powołaniem, życzę powodzenia. Do tego jak już zacznie swój rajd, to totalne klapki na oczach, tylko on sam wie czemu nie podawał do Hakana na koniec pierwszej połowy.
Ogólnie mecz w naszym wykonaniu mega kiepski i pewnie gdyby nie czerwo dla Silvy to nawet do remisu byśmy nie doprowadzili, straszna kaszana. Kolejny raz nie wychodzi eksperyment Piolego, tym razem z Alexisem jako PO. Dla mnie bez sensu kombinacja, Rebić powinien grać od początku jako jedyny obecnie skrzydłowy, który stwarza jakiekolwiek zagrożenie. Oby nam tych dwóch punktów na koniec nie brakło...
Zacznijmy się poważnie obawiać o LM, serio.
to samo było z Napoli, odbijał się od obrońców jak polski rząd od logiki, ale wyszła mu akcja życia i wszyscy oszaleli ¯_(ツ)_/¯
Inter za Lukaku który przeżywał trudny moment w United zapłacił bodajże 75 mln, a gdyby Belg był w formie to pewnie 100 by pękła.
Z resztą ch z nim. Niech się spisuje gdzie indziej
Hakan oddał strzał i by prawie wpadło. Za późno się obudziliśmy. Teraz trzeba liczyć na potknięcia się reszty z czołówki tabeli.
Będzie ciężko znaleźć się w top 4 z taką grą..
Rok 2020 uśpił nas, piękny sen trwał 365 dni, ale teraz wracamy - od głupich ustawień piłkarzy do kolektywu, którego - nie ma.
Spokojnych Świąt Drodzy!
Pomysł z Salemakersem na obronie też nie wypalił.
Przecież Hauge tą bramką zrobił więcej niż Samu przez cały sezon. Do tego wcześniej strzelił bodajże Napoli. Porównaj minuty Hauge i Samu. Lepiej już stawiać na bojaźliwego Norwega niż wiecznie słabego Castillejo.
Rebić jak jest w formie to jest dobry. Jest on głównym LS dlatego, że takiemu Leao nie chce się zbytnio swojego talentu wykorzystać i przejąć tej pozycji w podstawowej 11.
Wiadomo, że Castillejo szału nie robi w ofensywie, ale jednak dużo daje w defensywie i środku pola, jest to może przeciętny, ale pełnowartościowy piłkarz (jak Krunić). Hauge to wciąż bojaźliwy junior.
Osobiście jestem ciekaw jakie macie zdanie na ten temat, zapraszam do dyskusji i zaznaczam, że nie zwalniam trenera tylko staram zrozumieć co się z tym zespołem dzieje.
Gdy na poczatku sezonu do meczu z juve ciagle strzelalismy po 2 gole minimum to poprostu to funkcjonowalo, ciezko powiedziec co sie stalo, ze jestesmy tak slabi w wykanczaniu.
Teraz warto jeszcze się zastanowić ile z tych akcji to były indywidualne popisy np. Theo/Zlatana.. a ile było rzeczywiście drużynowo, schematycznie wypracowanych bramek.
"Jest w stanie i już wyniósł"
Bredzisz chłopie.Nie ma ŻADNEJ RÓŻNICY pomiędzy prowizorką Pippo,Gattuso czy Giampaolo.Mając do dyspozycji najlepszy skład od czasów Maxa oferuje to samo gówno
Milan ślamazarny !
Chyba podróże z meczów reprezentacyjnych dały się we znaki.
Jestem wkurzony jak diabli !
Bolesny wynik, jak zawsze w południe.
Kolejny mecz beż pomysłu bo Szwed był na boisku.
Gówno i tyle.
Hahah 9finalow przed nami. Jutro już jesteśmy top 3 xD za kolejkę top4 itd.
Milan, który na nowo nas oczarował już się skończył, od wielu spotkań gramy kompletny piach.
Wesołych Świąt!
Co za nerwy, procentów czas.
Co ty pier....;)