SCUDETTO


Pioli: "Nie radziliśmy sobie z pressingiem Liverpoolu, ale wyciągniemy wnioski z tego meczu"

16 września 2021, 00:28, Ginevra Aktualności
Pioli:

STEFANO PIOLI: "Wynik jest najważniejszy i decydujący. Liverpool zagrał doskonały mecz, zwłaszcza w pierwszych 25 minutach. Potem udało nam się wyjść na prowadzenie. Bardzo żałuję dwóch goli straconych po przerwie z powodu naszych błędów. To była potyczka, dzięki której możemy się rozwinąć. Napór rywala? Drużyna była bardzo zmotywowana, spodziewaliśmy się mocnego początku naszych rywali. Byliśmy zbyt statyczni i nie potrafiliśmy poradzić sobie z ich pressingiem. Otoczenie, waga meczu, jakość rywala - to wszystko sprawiło nam problemy. Rozmowa z Maldinim, Massarą i Kloppem po meczu? Jak zawsze oceniamy występ zespołu oraz jednostek, a także różne sytuacje. Klopp był dzisiaj bardzo uśmiechnięty, powiedział, że to był wielki mecz. Szkoda tego wyniku, dobrze byłoby rozpocząć od pozytywnego rezultatu. Gorycz porażki? Wracam do domu z przekonaniem, że drużyna może zrobić postępy i że poziom Ligi Mistrzów jest naprawdę wysoki. Musimy się wysilić jeszcze bardziej. Piłka przy trzecim golu Liverpoolu powinna zostać wybita w stronę linii bocznej, a nie pod nogi rywala, ale to są właśnie błędy, na których możemy się uczyć. Styl gry? Przygotowaliśmy się tak, aby omijać pressing rywala, ale oni naciskali bardzo mocno i mieliśmy duży problem z rozgrywaniem. Trudno kreować groźne sytuacje, gdy przeciwnik spycha cię na jedną stronę. Rebić starał się często wychodzić do przodu, ale podania nie zawsze do niego docierały. Przekazywanie piłki musi być bardzo szybkie. W tym elemencie Liverpool jest na bardzo wysokim poziomie. Ich presja sprawiła nam wielki problem. Udało nam się dwa-trzy razy zagrać przez środek. Akcja przed golem Rebicia była bardzo ładna. Strata gola po przerwie? Przykre jest to, że my potrafimy lepiej grać i pracować na boisku, nic nie ujmując Liverpoolowi. Zwykle jesteśmy o wiele bardziej uważni, mogliśmy na pewno bronić lepiej. Pierwsza połowa? Szukaliśmy długich zagrań, ale brakowało nam napastnika do tego typu gry. Kiedy zaczęliśmy się lepiej poruszać i rozgrywać, byliśmy groźniejsi, ale bardzo intensywny pressing Liverpoolu sprawił nam wielkie problemy".



69 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
il Capitano 1899
il Capitano 1899
17 września 2021, 01:26
#79 najsłabszym zawodnikiem tego meczu adios
0
Pablo78
Pablo78
16 września 2021, 19:24
Niech te słowa znajdą odzwierciedlenie w pozostałych meczach,by ogranie pomogło i oby więcej było rządzenia w środku pola by nie oddawać pola rywalom.
0
MilanistaMarek
MilanistaMarek
16 września 2021, 13:22
Panie Pioli trochę pan jest niepoważny z tymi zmianami.
Wygrywając z Torino już 5-0 nie wpuszcza młodych zawodników a za to z Liverpoolem wprowadza Maldiniego którego zjada trema i płaczą mu się nogi. Trochę to niepoważne na takim poziomie walcząc o dobry wynik wprowadza się bardziej doświadczonych graczy
Edytowano dnia: 16 września 2021, 13:23
0
DominoJachas
DominoJachas
16 września 2021, 14:41
Maldini był ostatnim ofensywnym zawodnikiem jaki został jeszcze na ławce.
14
przemek1899
przemek1899
16 września 2021, 12:22
florenzi tak jak w meczu w reprezentacji tak i wczoraj zawalił gola nie wiem czy to będzie wzmocnienie
2
ósmy
16 września 2021, 12:41
Odnośnie Florenzego to pomału zaczynam rozumieć Romę.
1
kusniak_22
kusniak_22
16 września 2021, 13:04
Będzie jak zacznie grać i skuma co ma robić. Pamiętacie Theo, Kessiego ?
2
Janik14
16 września 2021, 14:03
Patrzac wczoraj na Alexisa to taka gra florenziego byla Dobra.. pozatym to chyba bennacer zawalił gola, jak można przy tak kiepskim!! Dośrodkowaniu wybijać pilke na sam środek 16 metra.. kryminał
3
kusniak_22
kusniak_22
16 września 2021, 12:04
Według mnie zabrakło spokoju i doświadczenia. Nie potrafiliśmy poradzić sobie z presingiem Liverpoolu, oni bardzo wysoko podchodzili i jak przejmowali piłkę, to też potrafili ją dokładnie i szybko rozegrać. U nas atutem powinno być po przyjęciu, utrzymanie i rozegranie piłki, a tego zabrakło. Nie można przeciwko szybko grającej drużynie, tracić tak łatwo piłki albo niedokładnie podawać. Myślę, że drugi mecz z Atletico u siebie zagramy z większym spokojem. Potrzeba czasu.
0
Ronladinho86
Ronladinho86
16 września 2021, 11:51
Uważam że Milan zagrał bardzo dobre zawody jak na pierwszy mecz od 7 lat z piłkarzami którzy w tych rozgrywkach prawie nie grali to super mecz. Liverpool mógł wygrać ten mecz większa liczba bramek, jednakże kiedy opuścił gardę nasi chłopcy pokazali że mają umiejętności i wiedzą jak strzelać bramki. Mimo porażki świetne doświadczenie na przyszłość. Ciężka grupa ale jest duża szansa że z niej wyjdziemy FORZA MILAN
1
pazioni
Moderator pazioni
16 września 2021, 10:42
Jestem przekonany,że z Atletico zagramy bardziej pewniej i oczywiście lepiej.
5
Rafał0209
Rafał0209
16 września 2021, 10:30
Jednym słowem Klopp, załatwił Pioliego jego własną bronią pressingiem, mnie się ten mecz bardzo podobał jak sie sprawdzac jak się uczyć to z najlepszymi i od najlepszych.
3
PanPrzemus313
16 września 2021, 11:07
Raczej Klopp załatwił go własną bronią bo zawsze tak grał a Twoje zdanie sugeruje ze wyjątkowo kontrował styl Pioliego
3
Jaca23
Jaca23
16 września 2021, 10:10
Nie ma co gadać Liverpool nas po prostu zdominował i nie oddaję tego wynik. Jednak dla większości był to debiut w LM i było widać związane nogi. Teraz gdy debiutancką tremę mamy za sobą możemy zacząć grać swoje.

Uważam, że taki zimny prysznic przyda się zespołowi szczególnie tym którzy chcą zarabiać jak top, a zobaczyli ile od tego topu ich dzieli.
13
hyrus13
hyrus13
16 września 2021, 10:54
Teraz jeszcze debiutancka trema przed własną publicznością i z górki :) Z każdym meczem powinno być lepiej. Pioli wie o co chodzi i wyciągnie wnioski.
2
RafAxl
RafAxl
16 września 2021, 10:00
Ten zespół nie ma przede wszystkim jakości, żeby grać pod pressingiem, nas potrafiła w ten sposób dojechać nawet Spezia. Trochę to dziwne, bo przecież mamy najlepszego pomocnika w lidze ;-)
0
ForzaMilan!!!
ForzaMilan!!!
16 września 2021, 11:01
Przed wszystkimi to nasi kibice takimi komentarzami jak Twój prezentują brak jakości..
Powiedz mi Ty naprawdę miałeś oczekiwania że będziemy ich tam klepać i jeszcze przywieziemy 3 pkt do domu? Klopp buduję Liverpool już 6 lat.. To są stare koty zgrani doświadczeni obyci z grą, naprawdę odrobinę rozsądku.
6
RafAxl
RafAxl
16 września 2021, 13:06
Nie oczekiwałem, że będziemy ich klepać, nie miałem żadnych oczekiwań co do wyniku. Liczyłem się z porażką, nawet w większym wymiarze, ale tak żenującej gry się nie spodziewałem. Pokaż mi drugi taki zespół tak zdominowany przez rywala w tej edycji lm.
0
Sqnman
Sqnman
16 września 2021, 09:53
Wg mnie jak zejdzie trema nowicjusza to będziemy grali dużo lepiej, szczególnie u sobie w domu, więc nie martwił bym się o punkty, będą. Teraz najważniejsze żeby się odpowiednio przygotować i dać odpowiedź w Turynie.
1
Billy_Costacurta
Billy_Costacurta
16 września 2021, 09:53
Patrząc wczoraj jak Liverpool nas pressował miałem wrażenie, że widzę odbicie lustrzane Milanu w serie A - tym razem to nas przyciśnięto do ściany, a nie my ich. Mam nadzieję, że trener i grajki wyciągną wnioski i cenne doświadczenie zaprocentuje w przyszłości.
0
ForzaMilan!!!
ForzaMilan!!!
16 września 2021, 08:46
Nie no serio niektórych to powaliło dosłownie, już po pierwszej porażce wyciągają wnioski że połowa zawodników jest słaba i się nie nadaje xd
To był Liverpool drużyna która niedawno wygrała Lm z najlepszym obecnie trenerem na świecie, grali u siebie i na dodatek są bardzo doświadczonym zespołem..
Dla Milanu i prawie wszystkich to był pierwszy mecz w życiu w LM... Tych chłopaków stać na dużo lepsza grę ale presja i waga spotkania bardzo powiązała im nogi i to było widać, było sporo błędów ale wynikały one nie z braku umiejętności albo złego ustawienia zespołu przez Piolego tylko właśnie z presji było to bardzo dobrze widać i cieszę się że widzi to również trener.
A że Liverpool nakładał taki presing to się bardzo cieszę kilka takich spotkań i serio w dużo wolniejszej serie A będzie nam jeszcze łatwiej grać. Dobry mecz moglobyc lepiej ale taki zimny kubełek i prawdziwy test nawet oblany jest potrzebny muszą wiedzieć że jeszcze dużo pracy przed nimi.
35
pepe82
pepe82
16 września 2021, 08:54
Pelna zgoda. Ogranie w LM pomoze w seria A. A doswiadczenie w LM jest potrzebne, to nie byl Shahtar czy inny przecietny zespol tylko zespol z topu.
3
Gol
Gol
16 września 2021, 09:09
Problem z tym, że po niektórych widać było, że to stres i są wstanie zagrać lepiej, ale taki Alexis, moim zdaniem, pokazuje, że nie jest zawodnikiem do pierwszej 11 nie tylko wczoraj.

Może się rozwinie, nie wiem, może zmienimy formacje i tam będzie grał lepiej, na ten moment, Leao i Rebić są po prostu dużo dużo lepsi od niego. Przez dobrą dyspozycję Leao i Rebicia mam wrażenie, że względem poprzedniego sezonu to się tylko pogłębiło. Wczoraj znowu jak w meczach z mocniejszymi rywalami bywa, wszystko pchane lewą stroną. Prawa strona nie dojechała na mecz. Robertson Alexisa zatrzymywał bez najmniejszego problemu. Zerowe zagrożenie. Tak jest niestety w większości spotkań. Trochę to denerwuje, bo Milan z jednej strony w ogóle nie jest w stanie stworzyć zagrożenia.
Edytowano dnia: 16 września 2021, 09:13
5
jasiom22
jasiom22
16 września 2021, 09:27
Wszystko racja, tylko jedno małe ale, Saelemaekers pomimo tego że faktycznie jest słabszy to też ma zupełnie Inną role niż Leao/Rebić (ktorzy mają praktycznie tą samą i wymiennoś do tego) więc takie porównanie nie dość że troche nie ma sensu to nie jest tez sprawiedliwie. Saelemaekers ma przede wszystkim nadrabiać zaangazowaniem, bieganiem, wcinaniem do środka, etc, to mu wczoraj nie wychodziło a Robertson to tez jeden z najlepszych na świecie na swojej pozycji, Alexis pierwszy mecz w LM a do tego dwa lata temu było jak dzis Kalulu. Radomowy rezerwowy. Nie czepiałbym się akurat jego, Diaza podobnie ale bramke dopchnął wiec nikt oprocz mnie nie napisze ze zagrał bardzo słabo, fizycznie odstawał i ktokolwiek z ławki dałby więcej (akurat w tym meczu) gdzie fizycznosc była kluczowa. A na udane dryblingi i gre piłką bylo troche mniej czasu i miejsca.
Tak czy siak, mi tez brakuje prawego pomocnika, nawet dałbym szanse Messiasowi czy Diazowi, bo to jedyni lewonozni. Florenzi mnie nie przekonuje poki co (spoko jest jako zawodnik) ale to wlasnie ta sama rola co Alexis. Dodatkowy pomocnik/obronca (jak zdąrzy) inne zadania niż chlopaki z lewej.
1
Von Strauss
Von Strauss
16 września 2021, 09:57
Gol

Też uważam, że brak nam prawdziwego prawego skrzydłowego. Bo Snickers to bardziej wahadło.
1
Gol
Gol
16 września 2021, 10:11
jasiom22 - Ale to nie tylko kwestia Robertsona, bo Alexis notorycznie odstaje na tle mocniejszych rywali również w lidze. Popatrz na statystyki. Wątpię też że to jest jakiś zamysł taktyczny Piolego, po prostu to wynika z umiejętności zawodnika. Zarząd to widzi, szukał wzmocnień na PS, to nie jest przypadek. Na prawej stronie grał Arnold który też jest uznawany za jednego z najlepszych.

Po drugie większość naszych piłkarzy grała pierwszy mecz w LM. Kessie - 1 i dostaje krytykę zasłużoną, Bennacer to samo, Calabria, Mike, Rebić, Leao... wszyscy grali pierwszy raz w LM.

Florenzi gra nie na swojej pozycji, to jest PO, w dodatku zagrał u nas ledwie trzeci mecz, w tym dwa przeciwko mocnej i bardzo mocnej drużynie. Alexis gra u nas 1,5 roku.

Być może Belg się rozkręci, na ten moment po prostu jak coś chciałbym zmienić w Milanie to zdecydowanie tego pana.
1
Jaca23
Jaca23
16 września 2021, 10:21
To nie są kibice tylko zwykle Janusze z browarem w ręce. Tak samo jak przed meczem czytałem nie czy, ale ile rozwalimy Liverpool, bo pokonaliśmy Sampe czy beznadziejne Lazio. Czyta się takie komentarze i ma wrażenie, że ci ludzie piłką interesują się od wczoraj. Teraz wielkie halo, że przegraliśmy, a 3/4 składu nie nadaję się do niczego, z Piolim nic nie osiągniemy i najlepiej to w ogóle rozwiązać drużynę i zacząć od Serie D. Wczoraj piłkarze wstydu nie przynieśli, tak tacy "kibice" to już bez wątpienia.
6
SzeregowyNWJ
SzeregowyNWJ
16 września 2021, 08:27
Cieszę się, że liverpool grał takim pressingiem praktycznie przez cały mecz. Teraz trener przynajmniej widzi co się dzieje z jego drużyną gry ma tak agresywnych przeciwników. Niestety w serie A nie znajdzie się tak grająca drużyna. Mało tego to Milan tak gra w lidze. Będzie tylko lepiej. Niech ibra wraca bo jest potrzebny
7
Marcos Salinas
Marcos Salinas
16 września 2021, 09:58
Bez przesady. Parę przykładów było. Atalanta, czasami Roma Fonseci, Napoli, Bolonia, Hellas czy Spezia z wygranego spotkania przeciwko Milanowi.
0
Jaca23
Jaca23
16 września 2021, 10:17
Ostatnio to chyba właśnie Spezia nas tak dojechała XD
0
adamos
adamos
16 września 2021, 08:13
A Dollar nadal nie zagrał w LM, a P$G zremisowało z drużyną co łącznie są tańsi od kontraktu Messiego :-) Cieszy, że sąsiedzi zza miedzy dostali.
6
Rossoneri777
Rossoneri777
16 września 2021, 08:38
Grał w lidze
0
MrCostacurta
MrCostacurta
16 września 2021, 08:43
Nie wiem czy to takie dobre bo liga włoska ciągle leci w dół. Na dodatek rok temu Inter odpadł odrazu i dzięki temu wytyczył sobie autostradę do mistrzostwa. W naszym interesie jest aby pozostałe włoskie ekipy miały jak najwięcej ciężkich spotkań.
1
DarthImpaler
DarthImpaler
16 września 2021, 09:44
Kessinho z beniaminkiem który mu bramkę strzelił więc cieszyć sie akurat sprzedawczyk nie ma z czego. Po za $$$ oczywiście.
0
patoo_07
patoo_07
16 września 2021, 07:54
Padre widzi wszystko to o czym mówiliśmy. Błędy indwyidualne, debiut prawie całego zespołu w LM, miękkie nogi itd. Wszystko się złożyło na obraz tego meczu i było to do przewidzenia. Poza tym, Liverpool to obecnie TOP5 zespołów na świecie, także żadne to zaskoczenie, że nas docisnęli. Dlatego jak czytałem wczoraj komentarze typu "dzisiaj to i Legia by nas dominowała", to łapałem się za głowę, jak można tak w ogóle pomyśleć. O ile w lidze nje spuścimy z tonu, to w LM z każdym meczem będziemy rosnąć. Terminarz mamy idealny do tego, żeby z grupy wyjść, mamy w środku 2x Porto, jak uda się ich dwa razy ograć, to trzecie miejsce będzie praktycznie pewne i trzeba zawalczyć w następnej kolejce z Atletico, które szału póki co nie robi.
16
Von Strauss
Von Strauss
16 września 2021, 08:16
Padre nie widzi jednego. Że źle ustawił zespół. Brakowało zawodnika w środku pola, zawodnicy stali za wysoko by można było podać piłkę przez środek. Już pisałem - graliśmy jak kiedyś Inter - 500 dośrodkowań i lag do przodu. Bo środek nie istniał. Obrona wyprowadzając piłkę grali tylko do boku lub lagę do przodu.
"Przygotowaliśmy się tak, aby omijać pressing rywala" - kiedy i gdzie? Z tego co było widać, to non stop traciliśmy piłkę jak był pressing - bo laga do przodu albo piłka posłana w gąszcz przeciwników.

Nie będę ukrywał, że wynik jest lepszy niż nasza gra. Owszem, tak jak piszesz "błędy indywidualne, debiut prawie całego zespołu w LM, miękkie nogi" miały swoje znaczenie, ale ustawienie zespołu też. Trzeba było na drugą połowę przejść na trójkę w pomocy, czy to 4-3-3, 4-3-2-1, 3-5-2 czy choćby coś na kształt 4-4-1-1 z jednym bocznym tylko wyżej (Rebic). Bo w środku brakowało nam nie tylko jakości ale i zawodnika. LVP kryło tam po całości.
3
marunio
marunio
16 września 2021, 08:27
No tak, ledwo radzili sobie w nominalnym ustawieniu, zmienmy na takie w którym nie grali, co może pojsc nie tak XD skoro to takie proste i banalne, zrobić taktykę i przygotować drużynę na pokonanie Liverpoolu pomiędzy przygotowaniami do meczy w lidze, to czemu nie skrzykniesz kolegów i sam to zrobisz? Może chociaż jakaś półamatorska drużynę rozjedziecie?
7
patoo_07
patoo_07
16 września 2021, 08:44
Nie ustawienie było problemem, a gra jednostek. Jeśli Kessie i Bennacer, którzy w zeszłym sezonie się nie zatrzymywali przy rozegraniu, stoją jak słupy soli i patrzą na środkowych obrońców, no to nie da się im podać piłki przy takim pressingu. Tu się trzeba ruszać, żeby ten pressing zgubić, jak ktoś podchodzi wysoko, a nasi stoją obok i patrzą, to takiego pressingu nie ominą. Należy ruszyć zad i zdezorientować rywala, żeby w tym pressingu stworzyły się luki. Niestety nasi środkowi wczoraj mieli zawalone gacie wiadomo czym i odcięło im umiejętności biegania. O ile Bennacer się ogarnął w miarę szybko, tak Kessie nie potrafił wykonać prostego podania do przodu, jakby się bał. Jak miał piłkę to 90% podań szło do obrońców, albo do przeciwnika.
5
Gol
Gol
16 września 2021, 08:46
Von Strauss -

1) Gramy tak cały czas od jakiegoś czasu, nie było wcześniej zarzutów do formacji.
2) Ta laga była spowodowana tym, że zawodnicy mieli nogi jak z waty i nie potrafili wyjść z pod pressingu rywala. Kessie i Bennacer byli od razu wysoko atakowani i nie radzili sobie z tym wczoraj kompletnie. Zresztą podobnie jak reszta, a ilość głupich podań i niedokładności była zatrważająca, Milan nas przyzwyczaił do czegoś zupełnie innego.

Myślisz, że gra formacja której w ogóle nie ćwiczyliśmy dałaby lepszy efekt przeciwko tak mocnej drużynie jak Liverpool ? Moim zdaniem wzrósłby tylko chaos na boisku, z czego by Anglicy pewnie skrzętnie skorzystali.

Liverpool to drużyna która jest budowana znacznie dłużej i za znacznie większe pieniądze niż Milan. Grają w LM z sukcesami od kilku sezonów, my wracamy do tych rozgrywek po 7 latach. Trzeba o tym pamiętać.
Edytowano dnia: 16 września 2021, 08:52
2
jasiom22
jasiom22
16 września 2021, 09:15
Von strauss - dokładnie, przed meczem pisałem że paradoksalnie może bardzo brakować Krunicia :) dlaczego? Bo on w Milanie najwiecej biega, dystansuje innych w tym aspekcie destrukcji w Milanie, zamyka mecze... dlatego Pioli go tak lubi. Kessie jedyny, obok ..jak chce to potrafi.

Do tego tez bardzo brakowało dośiadczenia Ibry. Kogos kto kopnie w d. kessiego czy kogo trzeba. Druzyny angielskie a szczegolnie liverpool zwyczajnie maja wiecej pary w nogach, w Milanie zabrakło fizycznosci i destrukcji.

Liverpool miał trojke w pomocy - destrukcji, Milan połowke... czyli wracajacego z kontuzji Bennacera, i koniec. Nie było pomocy. Wiec Tomori i Kjaer mieli
Duzo roboty, Nie winiłbym tez specjalnie Piolego, Kessie zagrał fatalnie jak na siebie, ale przed meczem nie dało się tego przewidzieć. Mogl ewentualnie zostawic Tonalego za Benka, ale plan byl inny, benek w teorii bardziej pasuje do destrukcji? No ale aKurat tez Baka i Krunić odpadli, wiec postawił na to co miał i znał - nie wypaliło.

Ja mam tylko nadzieje ze Ibra bedzie zdrowy na nastepny mecz z Liverpoolem a Pioli wyciagnie wnioski.

Potwierdzaja się tez trochę moje obawy co ro brahima, on z mocniejszymi fizczynie rywalami - znika (traci piłke przy dryblingach zbyt czesto). Dopchnieta bramka go ratuje. Ale to byl słaby wystep, tak jak z Lazio. zdecydowanie zostawiłbym Leao, a zdjął slabszych fizycznie z liverpoolem.

Pioli z Kloppem przegrał troche u podstaw, Liverpool nas najzwyczajniej zabiegał ... tak jak to robia lepsze zespoly grajac z rywalami z nizszych lig - troche niestety. Pioli zamiast zredukowac zagrozenie fizycznosci probowal je ominąć... nie udało sie, a wiecej atutow nie miał. Odłabiona pomoc, glownie Kessie, plan troche slaby jak na rywala kloppa ktory szybko reaguje na to co sie dzieje, Pioli chcial grac swoje ale rywal był zwyczajnie za mocny na taka zabawe.

Wielkie brawa dla Maignana, on jest przede wszystkim odpowidzialny za taki niezły , nie kompromitacyjny wynik.

Ale tez przyznaje ze to super lekcja dla zawdnikow Milanu, i dzieki Rebicowi i Mike-owi bez obciachu było. W drugim meczu Milan wygra. Najwazniejsze w tej grupie to nie tracić punktow z Porto. Tak jak to wlasnie zrobilo Atleti...
1
Von Strauss
Von Strauss
16 września 2021, 09:31
Panowie, zapytam - jaka drużyna gra stale jedną taktyką? Żadna. Przynajmniej w każdej drużynie jest przygotowana alternatywna taktyka (Real ma 4-2-3-1, Bayern 4-1-4-1, nawet Liverpool prócz 4-3-3 stosuje czasem 4-2-3-1). Większość drużyn grających 4-2-3-1 ma przygotowaną taktykę zagęszczającą środek (4-3-3, 4-3-2-1) a Ci grający 4-3-3 i podobne mają taktykę alternatywną pod szybszą grę. U nas zabrakło taktyki z zagęszczeniem środka, bo nie ukrywajmy - nie mamy takich zawodników, którzy jednym zwodem robią różnicę (no może poza Leao, ale to musi mieć dzień).

A chcę przypomnieć, że Tuchel z dnia na dzień przeszedł z 4 w obronie na 3 w podstawowym ustawieniu. I ugrał dwie wygrane z Atletico a potem wygrał całą Ligę Mistrzów.

Ja nie mam zarzutów do formacji jako takiej. Tyle, że są spotkania, w których gra w tej formacji nie daje nam nic na +. I każdy trener wie, że czasem trzeba coś przestawić, zaryzykować. Taka okazja była po pierwszej połowie, gdy było 1:2 dla nas po dwóch fartownych bramkach, gdzie przeciwnik cisnął nas całe spotkanie. Trzeba było osłabić przód i wzmocnić defensywnie pomoc. A tak Pioli zagrał "ryzykownie" wprowadzając Maldiniego na końcówkę po tym jak dostaliśmy 2 bramki w plecy xD

Uważam, że Pioli robi dobrą robotę w Serie A, ale z takim podejściem (brak alternatyw) to w LM będziemy odpadać tak jak Inter. Nie boję się o Serie A, tam damy sobie radę (raczej). Boję się, że upartym wałkowaniem 4-2-3-1 w LM co roku będzie 6 spotkań i do domu.
Edytowano dnia: 16 września 2021, 09:34
0
vorti
vorti
16 września 2021, 07:29
Padre wie, że Liverpool to za duże buty dla nas i każdy zdrowo rozsądkowy człowiek również. Mecz wyglądał jak wyglądał, ale wynik pierwszej połowy narobił troszkę nadzei. Wczoraj rozmawiałem z kolega, który kibicuje interowi i pytal sie czego szukamy w LM, no to mu powiedziałem, ze mamy młody skład, który potrzebuje rozwoju, a to najlepsza droga. No i dodatkowo kasa, żeby powoli budować drużynę z topu i zajmie to 3-4 sezony, ale zachowamy zdrowe finanse i klub będzie na siebie zarabiać.
Edytowano dnia: 16 września 2021, 07:31
4
AcMati92
Moderator AcMati92
16 września 2021, 07:18
Zakwalifikować się do LM, liczyć, na doświadczenie graczy takich jak Ibra czy Giroud w napadzie, zagrać znowu Rebićem... o środku pola nawet nie ma sensu wspominać, dobrze, że udało się wykupić Tonalego, który wszedł i zrobił różnice.
1
Diavo
Diavo
16 września 2021, 07:34
Masz racje, ale aktualnie Rebic zjada formą Ibrę i Girouda :)
3
hyrus13
hyrus13
16 września 2021, 07:48
Nie wiem co chcesz od Rebicia, bramka i wielki udział przy drugiej. To nie jego wina, że grali mu długie piłki, choć on się do takiej gry nie nadaje.
4
patoo_07
patoo_07
16 września 2021, 07:57
Idiotyczny komentarz. Jeden kontuzjowany, drugi po covidzie. Może jeszcze mieliśmy wyjść 4-4-2 i wystawić obu niezdolnych do gry, bo mają doświadczenie? Pioli mówił, że Zlatan miał dzisiaj zagrać w pierwszym składzie, ale nie było możliwości. Nie mówiąc już o tym, że Rebic zagrał bardzo dobrze.
7
Margiorno
Margiorno
16 września 2021, 07:01
Niektórzy to już zaczynają przesądzać. Ludzie to był debiut w lidze mistrzów dla większości. W lidze mistrzów gra się inaczej, kto we Włoszech gra z takim pressingiem jak wczoraj Liverpool ? Odpowiedź: nikt. Po prostu nie byliśmy gotowi na ten mecz. Oni po prostu zjadali nas taktycznie. Jak Kessie, Bennacer otrzymywał piłkę, to Liverpool już odcinał większość możliwości podań, a do przodu wszystkie możliwości. Musieli albo próbować wchodzić w drybling, gdzie w przypadku straty kończyło się groźną akcją dla Liverpoo, lub grać do obrony, a tam musiała grać lagę bo po prostu nikt się nie wystawał. Teraz mamy 2 tygodnie na przygotowanie do następnego meczu i oby to był kubeł motywacji dla naszych graczy, że jeszcze sporo drogi przed nimi.
9
LunaS
LunaS
16 września 2021, 07:00
Na taki pressing jak stosował LFC trzeba zaawansowania technicznego i spokojnej głowy. Brakło jednego i drugiego.

I tutaj pytanie, to był pierwszy mecz dla naszego trenejro w LM ?
1
Marcos Salinas
Marcos Salinas
16 września 2021, 06:43
Po 1.5 roku powtarzalnego schematu z nieskutecznym przeciwdziałaniem zmasowanemu naporowi rywala najwyższa pora.
0
sKUBAniec
sKUBAniec
16 września 2021, 06:35
Styl gry Kessiego niczym się nie różni od tego jak wykonuje karne i tacy rywale jak Liverpool potrafią to wykorzystać. Facet naprawdę ma problem z podejmowaniem szybkich decyzji. Bennacer przypominał siebie z debiutu w Milanie, kiedy miałem wrażenie że jest jakiś problem na linii mózg kończyny dolne, bo wyraźnie widać było że próbuje grać, jakby miał kiedyś dłuższe nogi a teraz trochę to wyglądało jak w przypadku ludzi, u których występuje efekt fantomowy. Ogólnie jestem zadowolony z wyniku bo obstawiałem że będzie z 6 bramek w plecy. Liverpool jest rozpędzony. Zespół praktycznie się nie zmienił. Po poprzednim sezonie widać u nich piłkarską złość, chcą znowu być na szczycie. Brawa dla naszych, że dali sobie wpakować tylko 3 gole i za to że mieli jaja by przeciwstawić się takiej nawałnicy. Boczni obrońcy Liverpoolu to jest ta różnica, która stawia ten zespół na topie. Calabria i Hernandez mają potencjał by się zrewanżować na San Siro. Tyle mojego bełkotu.
0
MilanistaMarek
MilanistaMarek
16 września 2021, 06:31
Liga mistrzów pokazała na jakim poziomie jest Serie A.
Co do naszych kopaczy to Kessie, Benasser, Theo, Salamakers, to piłkarze bardzo słabi, owszem w lidze mają dobre mecze ze słabymi drużynami ale Europa to już za wysoki poziom.
Najśmieszniejsze jest to że Kessie który nie potrafił kopnąć piłki w tym meczu chce 8 mln za sezon, on nie zasługuje na 4 mln w lidze ma strzelonych dużo bramek ale 85% to karne, mam nadzieję że po tym meczu przejrzy na oczy wraz z agentem ze jeszcze dużo musi się uczyć
Edytowano dnia: 16 września 2021, 06:32
4
dysha1992
dysha1992
16 września 2021, 06:01
My przegraliśmy ten mecz przez Kessiego i Bennaccera którzy zagrali najsłabsze mecze od dołączenia Ibry do zespołu. Nie poznawałem ich.
8
Robinowski
Robinowski
16 września 2021, 11:06
Tempo było za szybkie, przeciwnik dobrze zamykał wolne przestrzenie uniemożliwiając wyprowadzenie piłki do przodu. Nasi DP to jeszcze nie ten poziom aby wziąść grę na siebie z przeciwnikiem na poziomie LVP.
0
MK92
MK92
16 września 2021, 00:55
Mądre słowa Piolego. Piłkarze i trener muszą nabrać doświadczenia na tym szczeblu piłki nożnej. Dopiero za jakiś czas będzie można mieć większe wymagania od Milanu w Lidze Mistrzów.
4
Sieri
Sieri
16 września 2021, 00:54
Maja Salaha który zrobił różnice. Tez by nam się przydał jeden zawodnik z topu
1
Margiorno
Margiorno
16 września 2021, 07:04
Mają presing, który zrobił różnice. Też by nam się przydało przygotowanie taktyczne z topu
1
Yabaye
Yabaye
16 września 2021, 00:42
Trenerze, pal sześć tę porażkę, jeżeli wyciągniecie z niej wnioski. W Europie gra się inaczej, tutaj trzeba czegoś ekstra. Tego nie było. Pracujcie, rozwijajcie się. Z Atleti u siebie musimy zobaczyć inny Milan, agresywny, walczący.
6
Demick
Demick
16 września 2021, 00:50
Nie mamy po prostu piłkarzy na ten poziom gry.
1
hyrus13
hyrus13
16 września 2021, 10:53
Myślę, że mamy, trzeba grać szybciej, mieć lepszy przegląd pola i zupełnie inaczej to będzie wyglądać. To był pierwszy mecz, na Hiszpanów bezwzględnie musi wyjść Tonali.
1
Toxer
Toxer
16 września 2021, 00:39
Funfact: Donnarumma jeszcze ani razu nie grał w lidze Mistrzów
19
Yabaye
Yabaye
16 września 2021, 00:41
To mi osładza dzień :)
8
Demick
Demick
16 września 2021, 00:47
Z czego tu się cieszyć? Każdy w piłce teraz kieruje się pieniędzmi. Donnarumma jeszcze zdąży sobie w PSG pograć. Pięcioletni kontrakt i 12 mln € za sezon, raczej nie ma powodów do narzekania.
4
Diavo
Diavo
16 września 2021, 07:33
Haha :D
0
Demick
Demick
16 września 2021, 00:37
Przynajmniej Stefano nie owija w bawełnę i mówi jak jest.
6
Cimar94
Cimar94
16 września 2021, 00:34
"Szukaliśmy długich zagrań, ale brakowało nam napastnika do tego typu gry."

No tak, ale to Ty zdecydowałeś, że zagra Rebić, Stefano. :) Aczkolwiek koniec końców Ante zagrał bardzo dobre zawody.
3
patoo_07
patoo_07
16 września 2021, 07:49
Myślę, że założenia były inne, a sytuacja boiskowa zmusiła chłopaków do takiego grania, a nie bardzo było na kogo. Przecież Pioli nie wystawił Rebica, mówiąc w szatni "dzisiaj w ataku Ante, ale grajcie na Ibre"
2
hyrus13
hyrus13
16 września 2021, 07:53
Wygląda to tak jak napisał @Patoo. Ostry pressing zmienił założenia, na początku Franck, Bennacer i Diaz nie istnieli, ten ostatni długo nawet piłki nie dotknął. Więc trzeba było szukać innych rozwiązań.
0
Von Strauss
Von Strauss
16 września 2021, 08:41
Ale to od początku było wiadomo, że będą nas cisnąć. Nikt normalny nie wchodzi na takie spotkanie w formacji z luźnym środkiem i założeniem szybkiej gry na dużej wysokości. Albo grasz defensywnie i na kontry albo grasz jak Bayern Flicka ;) Pioli popełnił błąd i się do tego nie przyznaje :P
0
hyrus13
hyrus13
16 września 2021, 09:53
Pioli założył, że Franck i Bennacer nie dadzą się tak stłamsić. No nikt chyba nie przypuszczał, że obaj zagrają tak słabo.
2

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się