Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Szósta porażka z rzędu w derbach Mediolanu...
Znany dziennikarz Gianluca Di Marzio przy okazji promocji drugiego wydania swojej książki porozmawiał z Carlo Pellegattim, przedstawiając nieco bardziej szczegółowo niezbyt znane wcześniej kulisy głośnego odejścia Gianluigiego Donnarummy z Milanu: "Nie wiem, ilu kibiców Milanu to pamięta, ale Donnarumma po meczu w Bergamo płakał, bo już wiedział, że to jego ostatni mecz w klubie. W dniach poprzedzających to spotkanie już mu zapowiedziano, że kupiono nowego bramkarza. To była decyzja Milanu, żeby nie czekać. Donnarumma chciał meć pewność awansu do Ligi Mistrzów, bo pragnął w niej grać. Milan nie mógł jednak czekać, ponieważ istniało ryzyko utraty Maignana z powodu włączenia się do walki o niego Romy [zainteresowanie rzymian kilka tygodni temu potwierdził w wywiadzie sam Mike Maignan - red.]. To Milan zaskoczył Donnarummę, pozyskał Maignana wcześniej. Według mnie jeśli Gigio zostałby zaproszony do siedziby klubu w poniedziałek po meczu w Bergamo, to podpisałby kontrakt z Milanem".
Cytując klasyka miałeś chamie złoty róg ostał Ci jeno sznur ….
To śmieszne.
Maldini oficjalnie nic takiego nie powiedział
Gigi out
Areola in + 20 mln euro
Ale to było trochę lat temu.
Pamietam wypowiedz samego Raioli ze zdziwiło go ze Milan tak szybko zakontraktował Maika. Ponieważ liczyli ze po zakwalifikowaniu się do LM zgodzą się na ich żądania odnośnie nowej umowy.
A słowa Di Marzio, to typowe włoskie gorzkie żale, nie ma sensu się tym przejmować bo saga z przedłużeniem kontraktu ciągnęła się jak flaki z olejem i każdy wie że piłeczka była po stronie Raioli;D
Być nie może, że taki wspaniały bramkarz, który chciał walczyć o najwyższe cele musi konkurować o pierwszy skład z jakimś tam kostarykańskim dziadygą, no szok! ;)
A straciliśmy gościa który chciał 10-12 i kiepsko gra nogami, gdzie wystarczyło nas przycisnąć do obrony i strata.
Oczywiście to ironia ;D
na meczyki piszą: https://www.meczyki.pl/newsy/zaskakujace-kulisy-odejscia-gianluigiego-donnarummy-z-ac-milanu-mysle-ze-podpisalby-nowy-kontrakt/177203-n
więc to i tak nie było pewne:D jak cała saga
Chciał grać w LM i nie gra xD dobry to jest wariat :)
Raiola robi wszystko żeby się wybielić że to nie jego wina i zwala winę na klub.
Negocjowali kontrakt bardzo długo i cały czas były problemy sam Gigio mógł powiedzieć że zostaje np: po wywalczeniu awansy do LM bądź też że odchodzi jeżeli tego awansu nie będzie, a on mówił że robi to co podpowiada mu agent.
Z drugiej strony przyszedł do nas bramkarz w niektórych aspektach lepszy od Dollarumma, z mniejszym kontraktem nawet płacąc za niego poprzedniemu klubowi w przeciągu pięciu lat wyjdzie nam taniej niż Gigio dlatego nie ma co płakać.
A już kilka razy pisałem że przez Raiole skończy tak jak Balotelli wystarczy poczekać
Maignan jest dużo lepszy. Stricte bramkarsko ten sam poziom, ale jeżeli chodzi o grę nogami to przepaść. Mamy fantastycznego bramkarza, a Wy dalej płaczecie za dolarem który nie pierwszy raz wydymał Milan?
Milan był zaskoczony że ten przez tyle czasu nie powiedział ani słowa o kontrakcie, chodź Maldini pytał go wprost. Pupilek Włoch grzeje na obczyźnie ławkę to media mu współczują . Hahahaha . Chodź nie jestem złośliwy to ta sytuacja trochę mnie bawi.
jesteście bardzo krótkowzroczni. szanuje Di Marzio, ale na odejście Gigiego złożyła się cała masa wypadkowych z tamtych lat, ale teraz można sobie o tym mówić jak nigdy nic i gdybać
Wyjaśniło się wszystko.
A Wy od razu jazdy po nim niemiłosierne, a okazuje się, że on padł ofiara złośliwego losu.
Jedyne minusy przy tym ruchu to są :
Brak wychowanka
Brak Włocha w składzie
Nie chciał czekać na LM.. to ile on ma 35 lat i jest u końca kariery? Proszę cię..
https://www.acmilan.com.pl/news/33029/di_marzio_gigio_nie_spodziewal_sie_ze_milan_tak_szybko_znajdzie_zastepstwo_dla_klubu_temat_bramkarza_jest_zamkniety
Co musiało się dziać w tamtych dniach w głowie Maldiniego. Miał wybór, albo czekać do końca na piłkarza, który kręcił nosem na pensję 8 mln rocznie i przeciągał decyzję do granic możliwości, albo zakontraktować najlepszego bramkarza Ligue 1, kilka x tańszego w utrzymaniu, który miał już spakowane walizki do Mediolanu. W poniedziałek Donnarumma mógł podpisać kontrakt, a mógł zostawić Milan na lodzie. Maldini wybrał bezpieczniejsze, bardziej sensowne i racjonalne ekonomicznie wyjście z tej sytuacji.
A jakby tyle nie dostał to Pan Di Marzio by napisał, że Milan chciał przedłużyć, ale nie spełnił wymagań bramkarza. Z problemem jednak zostałby Milan bo Mike pewnie byłby klepnięty gdzie indziej.
Brawo zarząd. A promować książkę jakoś trzeba więc nie dziwie się newsmenowi.